ja się pokaże D3x sytuacja szybciutko sie odwróci
Warto czasem pomyśleć z wyprzedzeniem. I na to właśnie stawiam.
Tak
Nie
ja się pokaże D3x sytuacja szybciutko sie odwróci
Warto czasem pomyśleć z wyprzedzeniem. I na to właśnie stawiam.
Problem polega a tym, że jesteśmy przyzwyczajeni do filozofii dreptającego rozwoju. Teraz kiedy Canon zaczyna czuć gorący oddech biegnącej konkurencji na swoich plecach, być może stwierdzi, że trucht a może nawet bieg nie są aż tak nieprawomyślne jeśli tylko pomogą się uchronić przez atakiem od tyłu jurnego duetu S&N.
![]()
Kurde - fajnie tak sobie gadac a i tak sprzet cyfrowy stoi na takim poziomie, ze tylko samemu sie juz czas rozwijac a nie na cuda techniki czekac... ;-)
ps
ech... tak sie rozmarzylem :-D
Hehe, no to jest główne pytanie. Dlatego polecałem się Corwinowi![]()
No a drugie pytanie, to czy faktycznie konkurencja tak mocno dowali do pieca jak od roku sugeruje. Pojawiły się jakieś reklamy od Nikona w prasie w USA, że nadchodzi coś BIG. Zgaduję, że to w końcu to na co czekamy.
BTW: kiedyś gdzieś z dobrego źródłasłyszałem, że Canon testuje rozwiązania z bardzo dużymi matrycami, które w trybach na wysokich ISO miałyby rozwiązywać problem szumów poprzez blokowanie kilku sąsiednich pikseli i jakieś fikuśne zczytywanie ich w jeden piksel ale z odfiltrowanym szumem. dawało by to o połowę czy cztery razy mniejszą rozdzielczość ale zerowe szumy i brak ingerencji softu. Wtedy nie skojarzyłem, ale teraz wydaje się że sRAW to właśnie przymiarka do takiej technologii. I tu pojawia się argument wspierający przypuszczenie, że ta ujednolicona pucha 1DX z 30Mpx mogła by do studia dawać rewelacyjną jakość i rozdzielczość, a do reporterki sRAW zapewniał by jednocześnie szybki fps ale również i dużo niższe szumy bez odszumiania na wysokich ISO - czyli i lepiej jakościowo i szybciej, co do reporterki liczy się najbardziej.
P.S> aż się boję, że się sprawdzi. Jak ja małżonkę przekonam![]()
Oj, kłamczuszkiA może wystarczy obiecać, że to już ostatni aparat?
A co do sRAW - istotnie, mając niskoszumowe matryce i 100% pokrycie pikseli, może Canon takiego 1Dx zaoferować... O ile pamiętam, sRAW w 1D MkIII można uznać za 1EV lepszy od RAW odnośnie szumów.
EOS - conditio sine Kwanon...
Canon przebakiwal o tym przy premierze 20DZapedy mieli, tylko nie mial ich kto przycisnac
Unifikacja jedynek moze miec duzy sens ekonomiczny przy projektowaniu i pozniejszych kosztach produkcji. Robiac jedno masowo zawsze jest taniej.
Cropy 1.6 nigdy nie znikna![]()
...
Ale może nie mieć sensu marketingowego. Wokół dwóch modeli można zrobić więcej szumu. Po za tym jak Nikon będzie miał dwa? No i na koniec to jak jest wpadka z takim 1D mkIII zawsze pozostaje w odwodzie 1Ds
. To się akurat tym razem nieźle sprawdziło.
Że wypasione body 1D "all in one" miałoby wielki sens to fakt bezsporny ale czy się zecydują na to księgowi???
BTW: W którymś z niedawnych wywiadów jakiś oficjel z Canona coś bąkał o tym nieprzekonywująco, że może byłoby to i dobre no ale technolgia się rozwija więc nie wiadomo. Prawdopodobnie sami się nie mogą zdecydować.
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner
Taniej od droższego... a nie wiemy, czy obecni posiadacze niedeesów byliby chętni dopłacać za niekoniecznie potrzebny im ficzer...
Więc znów - wszystko zależy od Nikona
PS
To jest dopiero "defetyzm i wstecznictwo w jednym"! :-P
Nikon hamulcowym rozwoju Canona!
PS2
Żeby nie było tak smutno - "mówią", że nowa piątka ma być tak wyjechana w kosmos, że 1DsMkIII stanie się znakomitym "back-up body"![]()
Ostatnio edytowane przez Bahrd ; 01-09-2008 o 22:29
EOS - conditio sine Kwanon...