Ja tydzień temu miałem małą przygodę na lotnisku. Wracałem z krótkiego wypadu z Portugalii - zabrałem za sobą małą lowepro stealth d100, w środku z 17-40 i 24-105. Podczas odbioru bagażu, ktoś potrącił mnie, a torba zsunęła mi się z ramienia i wylądowała na podłodze. Efekt poniżej:
Poszedł całe szczęście tylko filtr uv. Wbił się nieco w obudowę i nie dało się go odkręcić. Zawiozłem na żytnią i po 24 godzinach (!!!) dostałem obiektyw z powrotem, ze zdjętym filtrem, nagwintowany, przeczyszczony, sprawdzony silnik a wszystko za darmo
oprócz osłony przydaje się również UVka.
pozdr
wik