Strona 6 z 6 PierwszyPierwszy ... 456
Pokaż wyniki od 51 do 57 z 57

Wątek: IS a jakość zdjęć

Mieszany widok

  1. #1
    Uzależniony
    Dołączył
    Apr 2004
    Miasto
    Poznań
    Wiek
    54
    Posty
    563

    Domyślnie

    I tu jest moje pewne spostrzeżenie 70-200 L IS przy włączonym IS na statywie powoduje delikatne przesunięcie się obrazu w celowniku (być może jest tak też przy trzymaniu „z ręki” ale z oczywistych względów trudno to ocenić). Tak więc ciekaw jestem na czym polega jego zdolność do wykrywania statywu? Byłbym bardzo wdzięczny gdyby ktoś mi to wyjaśnił. Nie zauważyłem bowiem że by po zamontowaniu na statywie „żyro” przestawało pracować. Chyba że skutek jego pracy nie jest przenoszony w tym momencie na mechanizm korygujący drgania ale też jakoś mi się nie wydaje żeby tak było.

  2. #2
    Pełne uzależnienie Awatar Jurek Plieth
    Dołączył
    Sep 2004
    Miasto
    Gdańsk
    Wiek
    75
    Posty
    2 087

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez maku
    Tak więc ciekaw jestem na czym polega jego zdolność do wykrywania statywu?
    Raczej na pewno nie poprzez czujnik zamontowany w obejmie statywowej Więc raczej jest to funkcja software'owa - np. poprzez wykrywanie zmian w kilku znaczących miejscach w polu na którym zamontowane są czujniki AF

  3. #3
    Pełne uzależnienie Awatar p13ka
    Dołączył
    Mar 2004
    Miasto
    Warszawa
    Wiek
    57
    Posty
    1 013

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez maku
    I tu jest moje pewne spostrzeżenie 70-200 L IS przy włączonym IS na statywie powoduje delikatne przesunięcie się obrazu w celowniku (być może jest tak też przy trzymaniu „z ręki” ale z oczywistych względów trudno to ocenić). Tak więc ciekaw jestem na czym polega jego zdolność do wykrywania statywu? Byłbym bardzo wdzięczny gdyby ktoś mi to wyjaśnił.
    Maku, chyba znalazłem z sieci jakąś odpowiedź na Twoje pytanie:

    "Automatic tripod detection and malfunction prevention.
    The EF70-200mm f/2.8L IS USM incorporates the same automatic tripod detection function that is used with Canon’s super-telephoto IS lenses. Output signals from the vibration gyro are analyzed to determine if the lens is hand-held or mounted on a tripod. When the image stabilizer function is turned on and the lens detects that a tripod is in use, the shift lens is electronically centered and locked on the optical axis, preventing improper operation
    ".
    Źródło

    A w jaki sposób z kolei te "output signals from the vibration gyro" są analizowane, żeby ustalić, czy obiektyw jest trzymany w ręku czy przymocowany do statywu, to zapewne pozostaje słodką tajemnicą firmy Canon

    Cytat Zamieszczone przez maku
    Nie zauważyłem bowiem że by po zamontowaniu na statywie „żyro” przestawało pracować. Chyba że skutek jego pracy nie jest przenoszony w tym momencie na mechanizm korygujący drgania ale też jakoś mi się nie wydaje żeby tak było.
    Mechanizm nie przestaje pracować bo najwidoczniej IS ma jeszcze jedno zadanie do wykonania:

    "These lenses feature a >tripod-detection< mode which means that it is no problem to use IS on a tripod. Even more than that - IS will correct vibrations caused by the mirror operations of the camera".
    Wytłuszczenie moje
    Źródło

  4. #4
    Uzależniony
    Dołączył
    Apr 2004
    Miasto
    Poznań
    Wiek
    54
    Posty
    563

    Domyślnie

    Dzięki z info.

    Cytat Zamieszczone przez p13ka
    A w jaki sposób z kolei te "output signals from the vibration gyro" są analizowane, żeby ustalić, czy obiektyw jest trzymany w ręku czy przymocowany do statywu, to zapewne pozostaje słodką tajemnicą firmy Canon

    Zapewne analizowana jest ilość/siła drgań i na tej podstawie jakiś tam procek ocenia czy obiektyw pracuje na statywie czy w ręce.

  5. #5
    Pełne uzależnienie Awatar Kubaman
    Dołączył
    Jul 2004
    Miasto
    Kraków
    Wiek
    48
    Posty
    4 709

    Domyślnie

    drgania dłoni mają specyficzny charakter i właśnie dlatego cały ten IS może pracować tak dobrze. Dlatego wykrycie i canaliza, czy aparat jest na statywie powinno być bardzo proste
    Pasja---------------------> www.jakubszyma.pl

    Przedsięwzięcie-------------> www.szyma.com

  6. #6
    Pełne uzależnienie Awatar McKane
    Dołączył
    Jun 2004
    Miasto
    Łódź
    Wiek
    46
    Posty
    2 015

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Tomasz Golinski
    Przydałby się jakiś zestaw ćwiczeń do hand-holdingu. Może łucznicy coś na ten temat wiedzą?
    Ja przez pewien czas trenowalem lucznictwo i dodatkowo strzelam z broni krotkiej (dopoki byla kasa z ostrej a teraz ze wzgledu na jej brak z bardzo fajnej repliki S&W CO2 - czyli niecaly 1 Kg ale trzymany jedna wyprostowana w ramieniu reka).

    Generalna zasada jest taka ze maksymalny czas od momentu rozpoczecia procedury strzelania (czyli od poczatku podnoszenia luku czy tez broni) do momentu oddania strzalu nie powinien przekroczyc 7 sec (a nawet niektorzy ucza ze 6 sec - zwiazane jest to z faktem spalania tlenu w miesniach). Po przekroczeniu tego czasu drgania powaznie wzrastaja i rozrzut wyraznie sie zwieksza przez co wlasciwie strzalu sie nie oddaje, opuszcza sie bron, odpoczywa i procedura leci od nowa.

    Druga sprawa to oddychanie. Jesli w trakcie strzelania czlowiek nie wstrzyma oddechu drgania i rozrzut powaznie sie zwiekszaja.

    Mysle ze obydwie te zasady zastosowane w trakcie fotografowania beda dawaly duzo lepsze rezultaty jesli chodzi o poruszenia. 7 sec od momentu przylozenia aparatu do oka + kadrowanie + strzal to wystarczajacy moim zdaniem czas ktorego staram sie nie przekraczac. Rownie wazne o ile nie wazniejsze jest oddychanie ... aparat bowiem przycisniety jest do glowy wiec kazdy wdech i wydech powoduje bardzo duze drgania ktore na tele napewno sie uwidocznia.

    I na koniec najgorsze W obydwu tych dyscyplinach trzeba chodzic na silownie bo ani zasada 7 sec ani bezdech przy slabych rekach niewiele pomoga.

    [ Dodano: 06-03-2005 ]
    Aha i jest jeszcze jedna rzecz o ktorej niewiele osob pisze/wie. Wszystkie poradniki ktore widzialem pokazujace sposob trzymania aparatu utrwalily wizerunek poprawnego uchwytu na wprost (czyli prawa reka trzyma korpus lewa szklo ale powierzchnia matrycy/filmu jest rownolegla do lini ramion). Tak tez najczesciej strzelaja z dlugiej wiatrowki amatorzy. Warto jednak zauwazyc ze w tej pozycji lokiec lewej reki nawet przycisniety do ciala zwisa w powietrzu (caly czas pisze o osobie praworecznej zeby nie bylo watpliwosci).

    Zeby uzyskac lepsze rezultaty powinno sie "przeorganizowac" sylwetke. Nalezy sie ustawic nie frontem do fotografowanego obiektu a lewym bokiem zapierajac w czasie kadrowania lewy lokiec o lewy bok. Nie jest to pozycja najwygodniejsza i za dlugo nie da sie w niej fotografowac (szczegolnie dla miesni nieprzyzwyczajonych do takiego ukladu). Ale za to (mozecie sobie sprawdzic - na 300mm najlepiej widac) wyeliminowane zostaja te drobne drgania. Oczywiscie ruch nadal jest widoczny ale jest on wyraznie plynniejszy bez zadnych gwaltownych szarpniec ktore sa przyczyna nieostrosci.

    To chyba na tyle jesli chodzi o moj poradnik

  7. #7
    Bywalec Awatar Anvers
    Dołączył
    Apr 2005
    Miasto
    Sz-cin/Wa-wa
    Wiek
    62
    Posty
    160

    Domyślnie

    Witam jako nowy bywalec tego forum i canona 10D. Jako, ze oprocz fotografowania pasjonuje sie rowniez strzelectwem pneumatycznym, to powiem wam, ze statyka z tego sportu bardzo sie przydaje do fotografowania z reki Polecam ten sport jako uzupelnienie, bo w koncu tam tez trzeba miec dobre szkielko i opanowana reke

Strona 6 z 6 PierwszyPierwszy ... 456

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •