W zeszłym roku pojawiła się taka inicjatywa, w tym sam zdecydowałem się rzucić temat pod rozwagę: co byście powiedzieli na wyjście na World Press Photo w jakims szerszym gronie, a następnie wymianę poglądów i spostrzerzeń w jakieś knajpce?
Przy okazji WPP można zwiedzić także wystawę Willy'ego Ronisa, też na zamku, trwa do 8go maja.
Zanosi się w najbliższych dniach na trochę wolnego, więc czas każdy powinien znaleźć.
Jacyś chętni?