Bardzo fajne uwagi. Mozna pare swoich :-)?
Moim zdaniem bibimbap totalnie niejadalny.
Zwykly ryz z odrobina warzyw, glownie kielki i papryka.
Zeby te warzywa choc cieple byly....
Poza tym w Korei jakos wyjatkowo przezylem szok kulturowy.
Chodzi mi o zachowanie ludzi. Nie wiem jak to powiedziec, ale
wyjatkowo pogodzeni z kazda sytuacja, nikt sie nie wyrwie,
nikt nie powie "nie". Zrobia wszystko, o co "w masie" zostana
poproszeni, pewnie wiesz o co mi chodzi...
Byles moze na Jeju? Ta wyspa wyglada jak dla mnie najciekawiej
turystycznie, ale nie mialem okazji...