Oj, to jest jedna z rzeczy których nie lubię I tu rzeczywiście jest mi głupio, że na górskiej drodze nie potrafię utrzymać tempa, ciągnąc za sobą ogon ;-) A największy obciach to to, że na najtrudniejsze kawałki za kółkiem siada żona
No i prosze, nasz geniusz kierownicy okazal sie zwykla ciapa
Sorry, ale na serio ten "muflon" to mocno na wyrost kolego....