WYCIETE Z DOWCIPOW NIE O FOTOGRAFII - http://canon-board.info/showthread.php?t=19909
Niektórzy wolą nadal nie jeździć na światłach, ale za to mają "genialny" pomysł LOL
http://www.poboczem.pl/szukaj/news/w...swiatla,900264
WYCIETE Z DOWCIPOW NIE O FOTOGRAFII - http://canon-board.info/showthread.php?t=19909
Niektórzy wolą nadal nie jeździć na światłach, ale za to mają "genialny" pomysł LOL
http://www.poboczem.pl/szukaj/news/w...swiatla,900264
W pełni się zgadzam, poza 1 kwestią:
Czy we mgle również OBOWIĄZKOWO światła mijania muszą by włączone? Przecież poto mamy przeciwmgłowe, żeby wtedy je stosowac (mówie oczywiście o przednich). Jeżeli światła mijania muszą by włączone również wtedy - wtedy imo przepis jest do bani. Światło się rozprasza i za przeproszeniem gówno widac.
350D z gripem + kit + 28-105 USM + 380EX
Ja jeżdżę na światłach cały rok już od 12-tu lat i nie wiem czy więcej mnie to kosztuje, może dlatego, że jeżdżę 18-to letnią Toyotą a nie nową Alfą. Nienawidzę takich debili, pewnie to gościu, który notorycznie wyprzedza na trzeciego albo siedzi na ogonie i mruga, żeby mu zjechać (tylko jak teraz zamruga?). Życzę temu gościowi bardzo dużo mandatów.
Mnie tam nauczyli, ze swiatla sie wlacza rownoczesnie z przekreceniem kluczyka w stacyjce, a wylacza w momencie wyjecia go z tejze ;-)
A na siedzacego na ogonie "niecierpliwego", przynajmniej w miescie, automatycznie reaguje:
- zejsciem do jakichs 45km/h,
- wlaczeniem tempomatu
- rozkoszowaniem sie widokiem w lusterku wstecznym![]()