Strona 11 z 11 PierwszyPierwszy ... 91011
Pokaż wyniki od 101 do 109 z 109

Wątek: [samochodowy] O swiatlach i nie tylko

  1. #101
    Pełne uzależnienie Awatar muflon
    Dołączył
    Mar 2004
    Miasto
    Zürich
    Wiek
    48
    Posty
    6 763

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Viracocha Zobacz posta
    Dokładnie. Nie rozumiem zwalniania na złość temu z tyłu. Dla mnie nie jest ważne czy wyprzedzić mnie chce wariat, czy ktoś się po prostu spieszy. Jak chce jechać szybciej ode mnie, to niech jedzie.
    Pokaszaniłeś cytat ;-) A poza tym: oczywiście, ja nikomu nie bronię wyprzedzać jeśli jest taka możliwość, sam to często robię, zwłaszcza na autostradzie - starając się w miarę możliwości zachować te regulaminowe 120/h, jednocześnie jednak nie zawalać lewego pasa tym, którzy (z sobie wiadomych powodów) muszą pędzić 160.

    Z tym wkurzaniem i tempomatem chodziło mi o co innego, sytuację "miejską" - jeden pas, brak możliwości wyprzedzenia, ruch się jakoś tam toczy, bez większych korków czy oporów.... i tylko "królowi szos" za moimi plecami nie podoba się to, że nie mam ochoty przekraczać dozwolonej prędkości

  2. #102
    Uzależniony Awatar Viracocha
    Dołączył
    Jan 2004
    Miasto
    Wrocław
    Posty
    853

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez muflon Zobacz posta
    Pokaszaniłeś cytat ;-)
    A rzeczywiście, coś mi się pochrzaniło. W końcu późno już jest...
    A poza tym: oczywiście, ja nikomu nie bronię wyprzedzać jeśli jest taka możliwość, sam to często robię, zwłaszcza na autostradzie - starając się w miarę możliwości zachować te regulaminowe 120/h, jednocześnie jednak nie zawalać lewego pasa tym, którzy (z sobie wiadomych powodów) muszą pędzić 160.
    160 km/h na trzech/czterech paskach i porządnej nawierzchni IMHO OK, tym bardziej, że np. w Niemczech nie zakazane. W Italii niestety tak (żebym wiedział chociaż, że fota Canonem zrobiona, byłoby człowiekowi lżej na duszy ), chociaż jak jedziesz przepisowe 130, to wszyscy cię mijają... Cóż - co kraj, to obyczaj...
    Z tym wkurzaniem i tempomatem chodziło mi o co innego, sytuację "miejską" - jeden pas, brak możliwości wyprzedzenia, ruch się jakoś tam toczy, bez większych korków czy oporów.... i tylko "królowi szos" za moimi plecami nie podoba się to, że nie mam ochoty przekraczać dozwolonej prędkości
    To rozumiem najzupełniej i wcale nie chodziło mi o Ciebie, a bardziej o jakieś przyhamowywania, zajeżdżania drogi itp., czyli działania celowe...
    A tak na marginesie - witam chyba najbliższego sąsiada zza miedzy. Miedza wprawdzie spora (Alpy), ale bliżej to niż do kraju.

  3. #103
    Uzależniony Awatar Wats0n
    Dołączył
    Apr 2006
    Miasto
    Posen Bloody Posen
    Wiek
    43
    Posty
    996

    Domyślnie

    Poruszona została pare postow temu kwestia litewskich tirowcow. Moje spostrzeżenia w tej materii nieco odbiegają od powszechnie panującej opinii. Zauważyłem, że tiry na wschodnich blachach (LT, UA, RUS, BY) są na drogach wyjątkowo uprzejmi - zwykle zjeżdzają przy wyprzedzaniu, dają znaki, że wolne/zajęte, i przede wszystkim - raz tylko widziałem, żeby taki zaczynał wyprzedzać mając 1 km/h przewagi nad jadącym przed nim samochodem. Wspomniane wyżej zachowania są niestety standardem wśród kierowców dumnie obnoszących się z naklejką PL.
    Może zarzuycicie mi mało reprezentatywną próbę, czy selektywne traktowanie obserwacji - niemniej jednak każdy mój kolejny wyjazd zdaje się potwierdzać tę prawidłowość.
    Tako rzecze Watson.
    There are no stupid questions, just stupid people.
    Wątek galeryjny na CB/Portrety@CB/Meksyk@CB/Sport@CB //Galeria przejściowa

  4. #104
    Pełne uzależnienie Awatar gwozdzt
    Dołączył
    Sep 2005
    Wiek
    52
    Posty
    5 780

    Domyślnie

    Ja bym chciał jeszcze poruszyć kwestię tych zakichanych obszarów zabudowanych.

    W Europie zachodniej nie ma problemu - są drogi szybkiego ruch, autostrady, jest którędy jechać. Ale u nas w większości drogi prowadzą przez wsie, tablica oznaczająca koniec obszaru zabudowanego oznacza zarazem początek następnego i telepaj się tu człowieku przez Polskę 50 km/h ??: Potem krążą dowcipy typu: "ile dni jechałeś ze Szczecina do Przemyśla i gdzie miałeś noclegi?"

    Druga sprawa - jak się te tablice stawia. Pojeździłem trochę po Europie zachodniej i tam jak była wieś (taka typowa: ciągnie się parę kilometrów, bo wszyscy chcieli mieszkać koło drogi, jedno skrzyżowanie, przy nim sklep, bar i ewentualnie kościół), to biała tablica stała 500m przed tym głownym skrzyżowaniem, a przekreślona biała - 500m za. I to był cały obszar zabudowany. Leciał człowiek sobie 90-100km/h, zwalniał w centrum wsi, i potem dalej jazda.

    A u nas białą tablicę stawia się przed pierwszą chałupą we wsi, przekreśloną białą - za ostatnią chałupą; a najcześciej od razu jest nastepna wieś.
    Przychodzi mi do głowy choćby takie rozwiazanie, aby obszary zabudowane podzielić na gęstą i rzadką zabudowę. Niechby chociaż poza ścisłym centrum tych wszystkich wiosek obowiązywało 70 km/h, a myslę, że już byłoby troche lepiej.
    Pozdrowienia, Tomek
    Kilka moich zdjęć... i sprzęt

  5. #105
    Bywalec
    Dołączył
    Jun 2006
    Wiek
    36
    Posty
    123

    Domyślnie

    Witam,
    a co sądzicie o miłośnikach pojazdów marki BMW? Ja o nich źle sądzę. Dlaczego? Na początek krótki wstęp. TKM (Toruński Klub Motorowy) mieści się naprzeciwko lotniska. Tam wczoraj była 'majówka z BMW'. Ja zamiast oglądać palenie gumy wolałem spottować na lotnisku. Akurat była samolotowa kadra narodowa, która u nas doskonaliła lądowania. Częstotliwość przyziemień- 1 minuta- raj, lepiej niż na Okęciu :P
    Spokojnie sobie pstrykam seriami samoloty w towarzystwie młodych pilotów kadry narodowej. A tu nagle nadbiega tłum (500-1000) ludzi. Kieruje się w naszą stronę. Kadra narodowa natychmiast zabezpiecza Cessny i odgania tłum. Na kręgu były 4 samoloty, z czego 2 były na podejściu. Tłum wbiega na pas, tuż przed lądujące samoloty. I nie opuszcza pasa. Zmusza tym samym samoloty do odejścia na drugi krąg, które potem wylądowały na drugim pasie.
    http://img262.imageshack.us/img262/131/runwaymp4.jpg
    A i dodam, że tłum był oczywiście pijany. Tylko jeden radiowóz policji, który pojawił się po jakimś czasie i żadnej ochrony. Nie ma w tym ani krzty przesady.
    Ostatnio edytowane przez tom634 ; 29-04-2007 o 17:19

  6. #106
    Uzależniony Awatar Wats0n
    Dołączył
    Apr 2006
    Miasto
    Posen Bloody Posen
    Wiek
    43
    Posty
    996

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez gwozdzt Zobacz posta

    A u nas białą tablicę stawia się przed pierwszą chałupą we wsi, przekreśloną białą - za ostatnią chałupą; a najcześciej od razu jest nastepna wieś.

    Jakieś dwie godziny temu miałem okazję paść ofiarą tego procederu. Scena jak w Misiu. Pan z suszarką zignorował moje spostrzeżenie, że biała tablica stoi w środku pola i do najbliższych zabudowań jest prawie kilometr. Tak więc plany zakupu solidnego statywu przesunęły się o miesiąc
    Tako rzecze Watson.
    There are no stupid questions, just stupid people.
    Wątek galeryjny na CB/Portrety@CB/Meksyk@CB/Sport@CB //Galeria przejściowa

  7. #107
    Pełne uzależnienie Awatar muflon
    Dołączył
    Mar 2004
    Miasto
    Zürich
    Wiek
    48
    Posty
    6 763

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez tom634 Zobacz posta
    a co sądzicie o miłośnikach pojazdów marki BMW?
    W ogólności? Nic. A o "miłośnikach" zjeżdżających do Torunia to i ja zdążyłem przez parę lat studiów wyrobić sobie zdanie - "wesołe" ekipy debili przejeżdżających przy dźwiękach klaksonów przez miasto, z obowiązkowymi butelkami w ręku (nierzadko również kierowca), w gębach kur*y, a policja dyskretnie spoglądająca w inną stronę, żeby przypadkiem też nie oberwać. Taki lokalny "folklor"

    To trochę tak jak motocykliści: wśród wszystkich tych dziwnie wyglądających typów są fajni, są normalni i są debile/szpanerzy. Niestety ci ostatni najbardziej widoczni

  8. #108
    Bywalec
    Dołączył
    Jun 2006
    Wiek
    36
    Posty
    123

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez muflon Zobacz posta
    "wesołe" ekipy debili przejeżdżających przy dźwiękach klaksonów przez miasto, z obowiązkowymi butelkami w ręku (nierzadko również kierowca)
    To ja jeszcze dodam, że odważyłem się tam pojechać rowerem jednośladowym- pożałowałem- z powodu wyzwisk pod moim adresem oraz niebezpiecznego wyprzedzania przez kierujących pojazdami marki BMW. Po godzinie nie wytrzymałem i pojechałem na lotnisko.
    Smutne jest też to, że przed wjazdem widniał duży znak 'ograniczenie prędkości do 20km/h' (która była często przekraczana) oraz napis 'przypominamy, że na terenie zlotu obowiązują przepisy kodeksu drogowego, w tym również zakaz prowadzenia pojazdu pod wpływem alkoholu'.

  9. #109
    Pełne uzależnienie Awatar kami74
    Dołączył
    May 2005
    Miasto
    Piaseczno
    Wiek
    50
    Posty
    1 492

    Domyślnie

    Dawno juz zauważyłem, że oświetlone samochody widać lepiej. IMO przepis jest OK
    5DII 24105f4L S7030045,6APODG 501.8II 430EX wyposażona w ponton VS600R
    MOJE PSTRYKI NA CB& GALERIA NETOWA

    później, późnym popołudniem, gdy cienie będą dłuższe i smutniejsze niż są..

Strona 11 z 11 PierwszyPierwszy ... 91011

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •