Tak jeszcze sobie poszukałem i znalazłem to. Tekst jak tekst, ale ciekawą uwagą, nie poruszaną chyba jeszcze w tym wątku aczkolwiek logiczną, jest to, iż wpływ na czas przy którym zdjęcie będzie nieporuszone (*) ma mechanika aparatu. Czyli jak aparat ma wielkie kłapiące lustro to łatwiej nim poruszyć zdjęcie niż takim z małym lustrem itp.
Czyli na upartego można się zacząć kłócić o to, że aparatem z FF łatwiej poruszyć zdjęcie niż tym z cropem, bo jest większe lustro i bardziej aparatem rzuca![]()
Oczywiście to już jest coś co można nazwać czynnikiem zewnętrznym.
(*) Definicja![]()
Aby uniknąć zbędnych nieporozumień, wyjaśniam, że tym razem przez poruszenie rozumiem tylko i wyłącznie przesunięcie płaszczyzny obrazowania względem fotografowanego obiektu podczas naświetlania materiału światłoczułego.