
Zamieszczone przez
jatzzek
Nie dziwie ci sie Janusz, bo w istocie ciagle wyjasnianie tego samego jest bardzo meczace. Mnie, mimo o wiele krotszego stazu (forumowego), tez czasami opadaja rece. Ale co ma powiedziec Vitez? :-|
Ehh co bys nie pisal to i tak do pewnych rzeczy trzeba po prostu dojsc samemu... i nic tego nie przyspieszy. Wiec nie ma sie co denerwowac, kazdy z nas przechodzil przez te pytania i niech inni sobie przejda. Ja juz powiedzialem wszystko co mialem do powiedzenia. Lepiej i wiecej powiedziec nie umiem i nie mam na to czasu. Z mojej strony EOT.