Strona 4 z 6 PierwszyPierwszy ... 23456 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 31 do 40 z 51

Wątek: Crop a poruszenie ... po raz kolejny

  1. #31
    Początki nałogu Awatar jatzzek
    Dołączył
    Apr 2006
    Miasto
    Warszawa
    Wiek
    46
    Posty
    355

    Domyślnie

    Na pewno jakis wspolczynnik trzeba przyjac ale mozna sie zastanowic czy ma on byc rowny 1.6. Mowiac inaczej: sadze, ze trzeba sie zastanowic nad prawdziwoscia rownania t(APS-C)=t(FF)/1.6. Ale to zdaje sie powiedzial Janusz w pierwszym poscie nt. "bezpiecznego czasu na cropie". To co mowil Janusz ma tez zwiazek z moja wypowiedzia na temat wzglednego poruszenia (procentowego poruszenia). Jesli mamy ten sam uklad optyczny, ktory rzutuje obraz na jakas plaszczyzne i tenze uklad lekko drga dajac drgania obrazu na plaszczyznie rzedu (dajmy na to) 0.5mm no to oczywiste jest, ze dla detektora o rozmiarach 22.5mm drgania te sa "wieksze", niz dla detektora o rozmiarach 36mm (mowie o jednym boku dla uproszczenia). A jakbysmy mieli detektor o rozmiarach 360x240mm i na calej powierzchni obraz, to te 0.5mm amplitudy drgan byloby w ogole zaniedbywalne. Zakladam, ze mamy ten sam detektor w sensie ilosci fotokomorek na mm.
    Janusz wprowadzil troche zametu z rozmiarem fotokomorki i wg mnie ma troche racji a troche nie ma. Bowiem jesli amplituda drgan jest duzo wieksza od rozmiaru fotokomorki, to tenze rozmiar fotokomorki nie ma wiekszego znaczenia jesli chodzi o wielkosc rejestrowanego efektu poruszenia (a mozemy zalozyc, ze rozmiary fotokomorki i w 5D i 30D i jakimkolwiek D, sa znacznie mniejsze niz amplituda drgan o jakich tu myslimy).
    why waste your time looking for proof?
    what if the answer is never the truth?

  2. #32
    Uzależniony
    Dołączył
    Sep 2006
    Miasto
    Józefów
    Posty
    610

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Kolaj Zobacz posta
    Poruszenie a wyjście poza GO to jakby dwie różne rzeczy. Nie mieszajmy dwóch różnych systemów walutowych
    Po pierwsze primo, efekt jest ten sam. Ale niech Ci będzie.

    Tym nie mniej, IMHO poruszenie zdjęcia z powodu poruszenia aparatu i wyjście poza GO z powodu proszenia aparatu to taka sama klasa problemów i w obu przypadkach remedium jest skrócenie czasu naświetlania.

    Po drugie primo, już z samych definicji "kątów widzenia" wynika,że z lekka łatwiej jest poruszyć cel fotografowany z z 300 m niż ten fotografowany z 30 cm, nie? I tu od razu uwaga, że miałem na myśli cel zajmujący całą klatkę bo już zaczyna nam dochodzić następny "czynnik" poruszenia czyli kompozycja kadru

    A kończąc, to chciałbym jedynie stwierdzić, że celem mojej wypowiedzi było jedynie wyrażenie poparcia dla wypowiedzi Janusza, że "poruszalność" to skomplikowane zagadnienie wypływające z wielu zagadnień i sprowadzenie go do reguły 1/f to daleko, daleko idące uproszczenie...
    Pozdrawiam, Tomek
    Canon LS-120PC II

  3. #33
    Pełne uzależnienie Awatar Kolaj
    Dołączył
    Apr 2006
    Miasto
    Warszawa
    Wiek
    51
    Posty
    3 293

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez tmaciak Zobacz posta
    Po pierwsze primo, efekt jest ten sam. Ale niech Ci będzie.

    Tym nie mniej, IMHO poruszenie zdjęcia z powodu poruszenia aparatu i wyjście poza GO z powodu proszenia aparatu to taka sama klasa problemów i w obu przypadkach remedium jest skrócenie czasu naświetlania
    No nie, efekt jednak jest inny. W przypadku poruszenia nic na zdjęciu nie będzie ostre. W przypadku przesunięcia płaszczyzny ostrości masz sytuację, kiedy ostry jest czubek nosa lub uszy, podczas gdy Twoim celem było wstrzelenie się w oczy.

    I o ile na poruszenia, faktycznie "pacaneum" to skrócenie czasu, niestety nie pomoże ono na niezmieszczenie się oczu w GO. szczególnie, kiedy np. ostrzysz z użyciem centralnego punktu AF a potem sobie przekadrowujesz i pstrykasz, przesuwając się o kilka centymetrów do tyłu.
    BYKOM STOP - poprawna pisownia i ortografia w internecie

  4. #34
    Bywalec Awatar SAM
    Dołączył
    Oct 2005
    Miasto
    Kamionek
    Posty
    206

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez tmaciak Zobacz posta
    No dlatego dodałem w nawiasiku (GO) im niższa przysłona i im bliżej celu tym ciężej utrzymać nie poruszone zdjęcie, to empiryczne przecież, nie?
    NIE !!!
    Bardzo Cię przepraszam, ale NIE !!!

    Przysłona nie ma absolutnie nic do poruszonych zdjęć.
    Dla dużego otwarcia przysłony niewielka strefa o której możemy powiedzieć, że "jest ostro" ma się nijak do poruszenia. Jest przecież taka sama gdy aparat stoi na statywie. Nasze trzęsące się ręczki jedynie powodują, że łatwiej tą wąską strefę "opuszczamy".

    Mało tego, jest dokładnie odwrotnie, otwierając bardziej przysłonę możemy wybrać krótszy czas (pracując przy stałym ISO), a więc szanse na nieporuszone zdjęcie rosną.
    Nieostrości nie są jedynie wynikiem poruszenia.
    Ostatnio edytowane przez SAM ; 24-04-2007 o 14:51 Powód: Automerged Doublepost

  5. #35
    Uzależniony
    Dołączył
    Sep 2006
    Miasto
    Józefów
    Posty
    610

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Kolaj Zobacz posta
    No nie, efekt jednak jest inny. W przypadku poruszenia nic na zdjęciu nie będzie ostre. W przypadku przesunięcia płaszczyzny ostrości masz sytuację, kiedy ostry jest czubek nosa lub uszy, podczas gdy Twoim celem było wstrzelenie się w oczy.

    I o ile na poruszenia, faktycznie "pacaneum" to skrócenie czasu, niestety nie pomoże ono na niezmieszczenie się oczu w GO. szczególnie, kiedy np. ostrzysz z użyciem centralnego punktu AF a potem sobie przekadrowujesz i pstrykasz, przesuwając się o kilka centymetrów do tyłu.
    Cytat Zamieszczone przez SAM Zobacz posta
    NIE !!!
    Bardzo Cię przepraszam, ale NIE !!!

    Przysłona nie ma absolutnie nic do poruszonych zdjęć.
    Dla dużego otwarcia przysłony niewielka strefa o której możemy powiedzieć, że "jest ostro" ma się nijak do poruszenia. Jest przecież taka sama gdy aparat stoi na statywie. Nasze trzęsące się ręczki jedynie powodują, że łatwiej tą wąską strefę "opuszczamy".

    Mało tego, jest dokładnie odwrotnie, otwierając bardziej przysłonę możemy wybrać krótszy czas (pracując przy stałym ISO), a więc szanse na nieporuszone zdjęcie rosną.
    Nieostrości nie są jedynie wynikiem poruszenia.
    Podsumowując, dostało mi się za to, że "zlałem" poruszenie z nieostrością.

    Ok., może rzeczywiście należy to rozdzielić... W takim razie poproszę o przykład poruszonego a ostrego zdjęcia

    A na serio, to IMHO można te tematy jednak "zlać" w jeden, bo poruszenie to jedna z przyczyn tego co określamy jako "nieostrość" zdjęcia.
    Pozdrawiam, Tomek
    Canon LS-120PC II

  6. #36
    Pełne uzależnienie Awatar Kolaj
    Dołączył
    Apr 2006
    Miasto
    Warszawa
    Wiek
    51
    Posty
    3 293

    Domyślnie

    Podsumowując, dostało mi się za to, że "zlałem" poruszenie z nieostrością.

    W istocie

    Ok., może rzeczywiście należy to rozdzielić... W takim razie poproszę o przykład poruszonego a ostrego zdjęcia

    Każde, prawidłowo wykonane panoramowanie jest przykładem takiego zdjęcia. Odwiedź galerię Muflona, a zobaczysz mnóstwo przykładów.

    A na serio, to IMHO można te tematy jednak "zlać" w jeden, bo poruszenie to jedna z przyczyn tego co określamy jako "nieostrość" zdjęcia.

    Jeszcze inną przyczyną jest np. mydlany obiektyw. I co z tego? Chcesz to wszystko wrzucić do jednego wora?
    BYKOM STOP - poprawna pisownia i ortografia w internecie

  7. #37
    Uzależniony Awatar RomanS
    Dołączył
    Feb 2007
    Miasto
    Kielce
    Wiek
    73
    Posty
    830

    Domyślnie

    Ad) jatzzek & Janusz Brody
    Bowiem jesli amplituda drgan jest duzo wieksza od rozmiaru fotokomorki, to tenze rozmiar fotokomorki nie ma wiekszego znaczenia jesli chodzi o wielkosc rejestrowanego efektu poruszenia (a mozemy zalozyc, ze rozmiary fotokomorki i w 5D i 30D i jakimkolwiek D, sa znacznie mniejsze niz amplituda drgan o jakich tu myslimy).

    Dlatego napisalem ze to ciekawy efekt ale drugiego rzedu, bo to dotyczy porownywania ostrosci na samych ktatkach, a nie zdjeciach o co w tym wszystkim chodzi.

  8. #38
    Bywalec Awatar SAM
    Dołączył
    Oct 2005
    Miasto
    Kamionek
    Posty
    206

    Domyślnie

    Janusz z tym wycinkiem to jest prawda i nie.

    Zgadzam się, że wielkość zarejestrowanego poruszenia będzie taka sama na pełnej klatce jak i na jej wycinku (w tym samym aparacie). W końcu inaczej być nie może.

    W różnych aparatach już tak samo nie jest.
    Jeżeli z 5D i 350D zarejestrujesz ten sam obszar i będziesz chciał zrobić odbitki tej samej wielkości, to bardziej musisz powiększyć obraz zarejestrowany na matrycy 350-tki.
    I dopiero wtedy proporcjonalnie powiększamy strefę "poruszenia".

    Co ty na to ?

  9. #39
    Zablokowany Awatar Driver
    Dołączył
    Aug 2005
    Wiek
    25
    Posty
    786

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez tmaciak Zobacz posta
    Ok., może rzeczywiście należy to rozdzielić... W takim razie poproszę o przykład poruszonego a ostrego zdjęcia

    bedzie ?


  10. #40
    Uzależniony
    Dołączył
    Sep 2006
    Miasto
    Józefów
    Posty
    610

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Kolaj Zobacz posta
    Ok., może rzeczywiście należy to rozdzielić... W takim razie poproszę o przykład poruszonego a ostrego zdjęcia

    Każde, prawidłowo wykonane panoramowanie jest przykładem takiego zdjęcia. Odwiedź galerię Muflona, a zobaczysz mnóstwo przykładów.
    No, no, no, to w końcu dyskutujemy o problemach z ostrością zdjęcia, czy o celowej technice kompozycyjnej?

    Bo w przypadku zdjęć panoramowanych to raczej nie używa się określenia "poruszone" tak samo jak w przypadku zdjęć z małą GO nie używa się terminu "nieostre" gdyż powyższe wady obrazu zostało zastosowane jako element kompozycji.

    Cytat Zamieszczone przez Kolaj Zobacz posta
    A na serio, to IMHO można te tematy jednak "zlać" w jeden, bo poruszenie to jedna z przyczyn tego co określamy jako "nieostrość" zdjęcia.

    Jeszcze inną przyczyną jest np. mydlany obiektyw. I co z tego? Chcesz to wszystko wrzucić do jednego wora?
    I tak i nie. Na to co określamy jako "nieostrość" zdjęcia ma wpływ wiele czynników, które można podzielić na dwie główne grupy, związane z (1) techniką wykonania zdjęcia oraz z (2) sprzętem za pomocą którego jest wykonywane zdjęcie. Rozpatrywanie każdego z tych czynników rozdzielnie jest co prawda światłym uproszczeniem, ale niekoniecznie da w efekcie prawidłowo wykonane zdjęcie.

    Wracając jednak do tematu poruszenia i GO, zakładając model, w którym aparat może sie poruszać w dwóch płaszczyznach góra/dół i przód/tył, możemy zastanowić się, co się stanie jeśli aparat drgnie w dół i w tył powodując jednocześnie przesunięcie płaszczyzny obrazowania wobec fotografowanego obiektu oraz wyjście z GO. To czy wtedy to zdjęcie będzie poruszone czy nieostre?

    Zresztą EOT, nie przeszkadzam w dyskusji...
    Pozdrawiam, Tomek
    Canon LS-120PC II

Strona 4 z 6 PierwszyPierwszy ... 23456 OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •