24-85 Canona jest bardzo dobry na cropie (na pełnej klatce ponoć mydli po brzegach), na tyle dobry, ze bez żalu pozbyłem się na jego rzecz używanego wcześniej klasyka 28-105/3.5-4.5 USM. Nie żeby był ostrzejszy, ale kontrast i kolory bardziej mi podeszły.
Co do dwóch pozostałych przez Ciebie wymienionych, to nie mam pojęcia. I wątpię, żeby znalazł się ktoś, kto mógłby wszystkie trzy z autopsji porównać.