Obiektyw reporterski dla 30d: Jaki Waszym zdaniem jest najostrzejszy obiektyw?
Obiektyw reporterski dla 30d: Jaki Waszym zdaniem jest najostrzejszy obiektyw?
Canon EOS 20D, 30D + 100-400L USM, 24-105L, 50 f.1.8 II + Speedlite 580EX + Tamron 17-50 F/2.8 + Tamron 28-75 f/2.8 + MARUMI DHG CPL, WPC UV + MC UV + SANDISK CF 4GB, 1GB EXTREME III + LOWEPRO Micro Trekker 200 + Naneu Pro Adventure K3 + SONY HDR-HC5E
foto galeria - galeria zdjęć – aparaty cyfrowe – obiektywy – fotografia cyfrowa - filtry polaryzacyjne - zdjęcia
IMO najostrzejszy zoom reporterski to 17-35 Tamrona. Ale z pewnością nie najlepszy (zgadzam się z pytaniami tomasza gwozdzt). Ostrość jest ważna, bez niej ani rusz, ale bez pozostałych cech dobrego obiektywu cóż po niej?
A dlaczego nie napiszesz o Canone EF 16-35 f/2.8? Według mnie, stanowczo ostrzejszy. Przynajmniej w rogach. Tamrona musiałem przymykać do f/5.6 i więcej, żeby mieć dobre rogi. Canona wystarczy mi domknąć do f/4. W centrum kadru - owszem, Tamron nie ustępuje eLce. Ale już AF - Canon zjada Tamrona. choć ten do najwolniejszych nie należy. Odkąd jednak brakło mi prędkości na ostatniej imprezie - zacząłem poważnie (po prawie dwóch latach z Tamronem) myśleć o zmianie - i doprowadziłem w końcu do niej.
A jeśli już o eLkach mowa - to może lepszy byłby EF 24-70? Co prawda wielka i ciężka armata... ale według mnie warto się nad nim też zastanowić. Zależy - czy imprezy odbywają się w małych pomieszczeniach czy w większych. Najlepszym rozwiązaniem jest mieć je oba.![]()
hrabia Vader
zakurzony EOS i szklarnia porośnięta pajęczynami
Hrabio, jak najbardziej! EF 16-35 to poza dyskusją najlepszy zoom reporterski na cropie i w ogóle, jeden z najlepszych EF-zoomów. Pytanie było o najostrzejszy - ja wybrałem ostrość w centrum i stąd tammi - jasne, że ogólnie to słabszy obiektyw - ostrość na brzegach, zabójcza CA, kiepski kolor i kontrast i płaski, jakby wycinany obraz, pomijam AF. Ale na tym forum jest kult ostrości, no i dobrze.![]()
Piszesz to takim tonem, jakby Tamron był ostrzejszy od Canona. Moje egzemplarze tego nie potwierdzają. Tamron był równie ostry w centrum co Cannon lecz im dalej od środka tym różnica na korzyść Canona większa. Mimo, że posiadam EF 16-35 MkI. Tamron oprócz ostrości strasznie tracił kontrast - Canon tylko ostrość, oczywiście w mniejszym stopniu (i nieznacznie kontrast).
Ogólnie jestem baaaardzo zadowolony z Tamronów jakie posiadałem. Miałem zarówno 17-35 f/2.8-4 jak i "słynnego" 28-75. Początkującym, poszukującym najlepszej jakości za naprawdę przyzwiote pieniądze tylko te bym polecał. Nie pozwolę jednak "szargać świętości"- oba Canony na jakie zamieniłem rzeczone Tamroniki pokazują klasę już na pierwszy rzut oka. A jak skutecznie kieszeń wyczyściły? Copperfield mógłby się u Canona uczyć.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Mam podobne odczucia. Mój egzemplarz nie był może ideałem (co pokazywał na rogach dość wyraźnie, trzeba go było przymknąć minimum do 5.6 a i wtedy nie było idealnie), ale na pewno był świetny od pełnej dziury w centrum i na kontrast, kolory i ogólną plastykę fotek narzekać nie mogłem.
Ostatnio edytowane przez hrabia_vader ; 24-04-2007 o 22:29 Powód: Automerged Doublepost
hrabia Vader
zakurzony EOS i szklarnia porośnięta pajęczynami
najostrzejszy??.. chyba nie wiesz o czym piszesz.. to szkło,to zwykły shit.
Poza tym, jak dla mnie ten zakres ogniskowych nijak nie jest zakresem do typowej reporterki.
Hm.. czasem nie mogę sie nadziwić na tym forum, jak ludzie mają odmienny ogląd rzeczywistości od mojego...
moje digarty
EOS 30D, Canon EF-s 10-22mm f/3,5-4,5 USM, Canon EF 50mm/1.4 USM, Canon EF 85mm/1.8 USM, Pretec 2GB Cheetah 80x, Hoya UV SuperHMC, Lowepro Slingshot 200 AW.....&.....Sony_DSC-F717, MemoryStickPRO ULTRA II 512mb, Hoya Polar HMC, Hakuba Skylight 1B MC, torba Jeep-bagM, statyw Velbon Ultra Lux iF.
Może sprecyzuj "zwykły shit" zamiast wprowadzać zamieszanie.
Nie sądzę, żebyś miał z nim kontakt przez dłuższy czas. Przez dwa lata używałem tego szkła i bardzo byłem z niego zadowolony. Ostry od pełnej dziury (spokojnie wytrzymywał porównania z EF 16-35 L), na brzegach słabszy ale nie aż tyle, zeby to był jedyny powód zmiany na Canona.
hrabia Vader
zakurzony EOS i szklarnia porośnięta pajęczynami
Widzisz ..jednak miałem i to przez prawie rok, az w końcu pozbyłem sie go z ulgą. A nazywam go shit,em po tym, jak popsuł mi połowę zdjeć z wakacji (stąd te emocje).. zresztą pisałem juz o tym.
Układ optyczny tego obiektywu nominalnie może i jest nawet ostry.. (bo rzeczywiście pare ostrych zdjec udało mi sie nim zrobić..) ale co z tego, jesli nie jest ostry obiektyw jako całość. Po prostu AF tego badziewia jest tragiczny i trafiał raz na trzy próby... nie mówiąc już o innych parametrach obrazu tego obiektywu, które są też marne.
Tak, ze per saldo obiektyw jest ogólnie do d... (wg mnie, oczywiście, i to moje osobiste zdanie poparte długotrwałym dośc i trudnym doświadczeniem![]()
moje digarty
EOS 30D, Canon EF-s 10-22mm f/3,5-4,5 USM, Canon EF 50mm/1.4 USM, Canon EF 85mm/1.8 USM, Pretec 2GB Cheetah 80x, Hoya UV SuperHMC, Lowepro Slingshot 200 AW.....&.....Sony_DSC-F717, MemoryStickPRO ULTRA II 512mb, Hoya Polar HMC, Hakuba Skylight 1B MC, torba Jeep-bagM, statyw Velbon Ultra Lux iF.
z metalowym bagnetem.. na 100% łatwiej się będzie nim skaleczyć..
20D, 350D, 17-55/2.8 IS, 85/1.8, 50/1.8, 580EX, 420EX.. No chyba że znowu skoczę