Warto mieć 1Dynkę...

[Kolekcjoner]

nie chodzi o zalanie tylko o krople na soczewie

a tak a propos ( pewnie juz było ) zawsze zastanawiam sie jak rozwiązana jest kewstia bagnatu ?

Jeśli chodziło Ci o bagnet to w jedynkach jest oring na około .

[ecki74]

Jeśli chodziło Ci o bagnet to w jedynkach jest oring na około .

Czyli jak dobrze rozumiem , aby uszczelnic bagnet przy 400D nalezy sobie "dorobic" taki (cienki) oring abym mógł zapiąc obiewktyw i miec go usczelniony ??

[Driver]

Jeśli chodziło Ci o bagnet to w jedynkach jest oring na około .

i to wystarcza ? chyba trzeba to wymieniać co jakiś czas ?

a zreszta. czym ja sie martwie ? czy ja to kiedyś kupie ?

[maxbmx]

Jakos nie wierze w te uszczenienia :-) nie mam 1d, ale widziałem "gumeczkę" 17-40L i jakos mnie nie przekonuje ze w takim ostrym deszczu jak na tym zdjeciu, nic sie przez nią nie przedostanie. Nie mowiąc już o przodzie obiektywu, nawet z nakręconym filtrem.

[Robson01]

No z przodu 17-40 to jest szczelny przecież to wewn. ogniskowanie. Pełną szczelność (nie mylić z wodoodpornością) uzyskuje właśnie z filtrem - zgodnie z zapewnieniem Canona.

[tymin3]

Robilem takie fotki e1 olka, podczas burzy, bez niczego, no da sie ale jakos nietesknie za tym. wizjer zalewa nic nie widac od kropel, filtra nie przedmuchasz z kropel bo zaparowuje odrazu. jakos gleboki tulipan moze uratowac troche sytuacje. jedyna przydatna sprawa w uszzcelnieniach jezeli nie jest sie na wojnie to na jakis miejskich imprezach gdy "wszyscy" maja aparaty i zacznie padac deszcz, wszystkie malpy ida pod kurtki a ty mozesz dalej robic

[Vitez]

mozna tez kupic za 10pln parasol a za reszte uszczelnianej zabawki zwiedzic 3/4 swiata robiac fotki

A na pustynie/plaze/dzungle/zuzel/kurz (i tak mozna wymieniac...) co polecisz?

Chcialem zwrocic tym samym uwage ze uszczelnienia chronia nie tylko przed deszczem . A przy okazji sprobuj bawic parasolem przy nieco silniejszym wietrze (nawet trzymanym przez pomocnika) - nawet jak go utrzymasz to przed zacinajacymi kroplami nie uchroni.

[schabu]

nie chodzi o zalanie tylko o krople na soczewie

a tak a propos ( pewnie juz było ) zawsze zastanawiam sie jak rozwiązana jest kewstia bagnatu ?

przy bagnecie na szkle jest gumka która dociska do body. a jak sie założy osłonę przeciwsłoneczną to może zniknąć w dużej mierze problem z kroplami deszczu na przedniej soczewce.

[asterix]

a mi sie tutaj Praga przypomina i zlocik forumowy, gdy pomimo deszczu wielkiego nic sie nie stalo naszym aparatom. Jedynie Muflon mial wtedy jedynke Faktem stalo sie tylko to, iz Tomkowy obiektyw po owym deszczu pelnil role akwarium

[Cyborg]

Poprzez zalanie szkła miałem na myśli kropelki na np filtrze polaryzacyjnym lub UV (jak kto woli). Więc jak tam się pojawią kropelki lub będzie się lac struga wody to chyba trudno "coś zobaczyc" - analogia samochodu i jego przedniej szyby !!

Analogia z przednią szybą samochodu jest nietrafiona. Przednia szyba jest w innej odległości przedmiotowej niż filtr. Nałóż parę kropli na filtr i zobacz jaki jest efekt.