Zrobilem pare testowych fotek f4 IS na 30D i moj egzeplarz mniej wiecej pasuje do testu na optyczne.
Przy 70 jest najslabszy, przymykniecie do f5 daje ostry obraz (przy f4 znosny) i dalsze przymykanie nic nie poprawia.
Przy okolo 125 przymykniecie do f4.5 daje ostry obraz (przy f4 dobry) i dalsze przymykanie nic nie poprawia.
Przy 200 jest ostry od pelnej dziury.
Doszukac sie abreacji jest naprawde trudno.
Jesli chodzi o usczelnienia to jest mieka uszcelka przy bagnecie ktora opiera sie o korpus i jakos tam pewnie chroni
Fokus jest dosyc szybki ale bez rewelacji. np 17-55 ma szybszy i to zauwazalnie. Do szybkich sportow lepsza bylaby stalka chyba ze f2.8 ma szybszy fokus.
Fokus dziala dosc pewnie ale okazyjnie jak jest ciemno potrafi sie pogubic. To chyba przez f4 bo 17-55 2.8 jest lepszy. Co ciekawe przy 200mm wali idealnie w punkt a przy 70 okazyjnie zdarza sie ze trafi minimalnie przed celem.
Stabilizacja dziala ale cudow nie zdziala, o 4 stopniach mozna zapomniec. Przy 200mm 1/50 to granica od ktorej nie ma za duzej loteri, wg mnieDa sie zrobic ostro przy 1/20 ale przy jednym strzale szansa jest niska.
Jak dla mnie stabilizacja jest po to zeby zrobic ostre zdjecie za pierwszym razem bo wiekszosc ciekawych sytuacji trwa tylko chwile.
Tez mialem dylemat i wybralem 4IS z calej czworki.
Chcialem miec stabilizacje bo sie przydaje gdy jest chociaz troche ciemniej.
2.8 IS nie wybralem bo to dobry obiektyw ale jak na swoja cene-zadna rewelacja. Naogladalem sie zdjec zdjec i przy 2.8 powyzej 135 robi sie mieki, aberacja duza i dodatkowo jakies cieplejsze zdjecia robi. O wadze nie wspomne.
Predzej bym nie sklanial ku wersji bez IS bo jest tansza, ma mniejsza aberacje i nie robi cieplejszych zdjec. Szczegolnie do sportow w pomieszczeniach wyglada dobrze. Z kolei wersja z IS wyglada idelanie do koncertow.
Wg mnie f2.8 to wlasnie tam gdzie jest malo swiatla i duzo ruchu, do portretow, dla maniakow plytkiej GO, chociaz czesto GO przy f2.8 jest za mala. Do reszty f4 starczy.
Zaryzykuje stwierdzenie ze wiekszosc ludzi w wiekszosci sytuacji nie potrzebuje f2.8. (to po co to dzwigac?) Wiekszosc zdjec ktore mi sie podobaly byly w f4 i wiecej.
Osobiscie czekam na canona ef-s 50-135 2.8 IS.