Nie ma mydla a co jest?
Moze piekna zyleta?
Foty sa wyostrzone, a wyglada to fatalnie, kazda jakby ruszona i bez ostrosci.
W jpgach wychodzi kompletnie blado, szaro, bez zycia, niewazne jakiego programu tematycznego uzyje w aparacie.
Kolor skory - fatlny.
Z Rawa cos tam moze sie da wyciagnac, ale tez bez szalu.
Zreszta nie kazdy ma czas sie bawic rawami, a jpgi z aparatu wychodza baaardzo zle, jak dla mnie.
A to przeciez nie 1000D...