Bo to widzisz tak już jest, że każdy chcąc nie chcąc mierzy swoją miarą.
Zakładając ze dziewczyna podchodzi do tego czysto amatorsko to i można się zgodzić, że kombajn wystarczy ale czyż focenie lustrem to już troszkę nie wyższy stopień wtajemniczenia?
Jeśli ktoś zapina takie uniwersalne quasi szkło włącza zielony kwadracik i idzie w świat to hmm nie lepszy będzie kompakt z mega zoomem i innymi bajerami, dodatkowo się jeszcze w kieszeni mieści - nie trzeba nic dziwigać i filmy nagrywa. i założę się, że foty tez lepsze wyjdą
Zaletą lustrzanki jest przecież możliwość pełnej kontroli nad uzyskanym efektem oraz wymienna optyka jednak by te efekty były ponad przeciętne to i optyka musi trzymać poziom, a jaka frajda z faktu, że zdjęcia są coraz lepsze, że można korzystać z GO, Bokeh.
No nic koleżanka jak widać i tak zrobi jak uważa myślę więc, że można już darować sobie kolejne dywagacje zwłaszcza, że Mod podesłał masę linków do podobnych tematów.
Pozdrawiam.