to zalezy od miejsca. Sam musisz wyczuc kiedy wypada blyskac, a kiedy nie :-). Ale chyba nie powinno byc problemu z niczym (ani z lampa, ani ze statywem). Tam sie przewalaja takie tlumy turystow, ze chyba juz nic nikomu nie przeszkadza. Najwyzej ktos ci zwroci uwage. Nie przejmuj sie. Lepiej przeprosic niz nie zrobic zdjecia i potem tego zalowac :-). Trasa ciekawa. Wlasciwie wszystko co trzeba zobaczyc. My mielismy podobna bo TelAviv, Cezarea, jez.Galilejskie, Kapernaum, kos. sw. Piotra, Nazaret, Tabor, Kana, Jerozolima, Jaff, Ejlat i jeszcze udalo nam sie odwiedzic Jordanie (zanurkowac i zwiedzic Petre) i to wszystko w 10 dni. Ale u Ciebie widze, ze to wycieczka zorganizowana, wiec powinno isc sprawnie. Wydaje mi sie, ze z tej calej trasy najciekawsza jest Jerozolima. Tam warto zostac najdluzej i zrobic jak najwiecej zdjec. Klimaty na starym miescie sa niesamowite. Mieszanka trzech kultur i religii. Cuda panie :-) Nic tylko pstrykac. No a bazylika grobu to juz pelen odlot - wrazenie niesamowite.