No i nie to zebym cos znowu marudzil, ale chyba wspominalem juz o tym wczesniej, ze na ME2012 skorzystaja 4 miasta (slownie: cztery) w ktorych odbeda sie mecze, reszta kraju zas ta cala zabawe im sfinansuje lub jak kto woli zasponsoruje, kosztem slabszego rozwoju infrastruktury itd. w tychze wlasnie biednych regionach, rozgrywki o 40mld euro z EU juz sie zaczely:
" Marszałek pomorski chce, by rząd zmienił listę projektów finansowanych z unijnych funduszy. Zamiast na Lubelszczyznę pieniądze trafiłyby do miast, gdzie będą rozgrywane mecze Euro 2012."
reszta do poczytania w linku ponizej:
http://miasta.gazeta.pl/lublin/1,35640,4080775.html