skaner Plustek ST64+ ... ocena?

[iczek]

Szukam kontaktu do ludzi, ktorzy skanuja negatywy na Plustek Opticpro 64+.

Kupilem to cudo i mam wiele pytan Na razie jesli idzie o negatywy to kiepsko to wyglada i to bardzo.

Moze ktos mi pomóc?
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!

Po trzecie primo: Jdw, jak unieruchomisz w jakiś sposób negatyw na blacie skanera to nie będzie problemu. Te porąbane plastikowe ramki są właśnie po to aby móc zrobić prescan w SilverFascie a potem bawić się maskami nie martwiąc się o to czy negatyw dalej jest ustawiony równolegle do krawędzi obszaru roboczego. To pomaga wbrew pozorom, no chyba, że ramka ma ostro zakończone krawędzie wejścia negatywu - to wtedy jest zabawa z pilniczkiem do paznokci.

pzdr
m.

I tu jest problem wlasnie. Wczoraj to cwiczylem.

Te ramki sa gowno warte, bo jak mam film wygiety, a 90% filmow jest wygietych, to po wlozeniu paska 2 klatek 6x6 negatywy przy skanowaniu nie ma rownej powierzchni i wychodzi kupa... bo film nawet w ramkach nie jest idealnie plasko do szyby i w dodatku "wisi" w powietrzu miedzy blatem a górną pokrywą i nadal jest wygięty Ramki mialy hcyba sluzyc do tego aby film byl plasko, ale nie jest.

Probowalem polozyc pasek bezposrednio na szkle i skaner to łyka i skanuje, ale wtedy mam piękne "newtony", bo nie ma co docisnac filmu do blatu.

Wkłądalem film pod ramke, aby krawędzie przyciskaly ramke slajdu, ale to tez powodowalo powstawania newtonów.

Na razie poleglem na negatywach, efekty sa fatalne!

Slajdy zaladowane w ramke wychodzao niebo lepiej.

Szukam pomocy... moze ktos ma jakies patenty na ten skaner...

Mysle ze da sie z niego wyciagnac wiecej...