ja czegoś nie rozumiem. Przeczytałem wątek na forum Nikona, i tam o fotografi nie ma nic. Jest dyskusja na temat zasad zachowania przy modelce - moim skromnym zdaniem kompletnie nietrafiona. Gdzie tam to artystyczne i wrażliwe podejście? Ja nie widzę.
No to jest nas dwóch dlatego zapytałem kolegę kilka postów wcześniej o co mu tak na prawdę chodziło?
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss." Kapitan Wagner