Ja nie wiem tak do końcao czym mówicie ale odkąd pojawiły się XP i najnowsze dystrybucje Linuxa to większość opisywanych tu problemów z niemac'owymi komputerami to rodzaj folkloru. Po prostu na Pc-etach da się robić wszystko bez żadnych ograniczeń. Mam kilka i nie narzekam (przy czym rzeczy, które robię są bardzo wymagające np. wielościeżkowe nagrania muzyczne czy obróbka video). Wręcz uważam, że w mojej pracy Mac by mnie ograniczał ze względu na znikomą i drogą możliwość rozbudowy. Nie mówiąc już o potrzebie uczenia się nowości, których i bez tego coraz więcej, a czasu i chęci na ich zgłębianie coraz mniej
.
Mac jako system kompletny H + S powinien być lepszy i kropka. Czy jest - to już inna kwestia i dużo zależy kto to będzie użytkował. Myślę że dla kogoś kto nie ma zamiaru się angażować w "co jest w środku ?" na pewno takim jest. Dla tych z kolei którzy lubią grzebaćzdecydowanie lepszy jest PC-et ale z tego wynikają też jego wady. Ja uważam że dobrze że jest wybór
.
Tak BTW gdyby moja mama miała Mac'a pewnie sporo zaoszczędziła by na telefonach do mnie z pytaniami " a jak się to pojawiło to co mam zrobić?; a tu mi coś wyskoczyło!"![]()
![]()
![]()