IS zawsze się przyda, ma to być dla mnie na razie podstawowy obiektyw = foto wszystkiego (wakacje, dom, impreza itp) a więc decyzja podjęta C 17-85IS wygrywa![]()
A jak u Ciebie Katinka ??
IS zawsze się przyda, ma to być dla mnie na razie podstawowy obiektyw = foto wszystkiego (wakacje, dom, impreza itp) a więc decyzja podjęta C 17-85IS wygrywa![]()
A jak u Ciebie Katinka ??
Cały czas się waham. Przeczytałam tu gdzieś fajną radę: jeśli nie wiesz jaki obiektyw kupić-kup najtańszy i wtedy rób zdjęcia. Szybko zorientujesz się czego Ci brakuje w obiektywie...
Po doświadczeniach z analogiem i kitowym obiektywem 28-80/3.4-5.6 wiem, że mój obiektyw musi być przede wszystkim jaśniejszy, co najmniej tak szeroki, ale i dłuższy.
17-85 IS ma zakres ogniskowych, który mi odpowiada, ma IS, który na pewno się przyda, ale jest za ciemny.
Zatem mój szatański plan jest taki: 17-40/4L + 50/1.8 + póki co ten kit powyżej.
Ktoś popiera?
Jest to ciekawy wybor ale raczej chyba z mysla o przyszlosci, gdzie bedzie jeszcze trzeba sporo dokupic. Jesli dla Ciebie 17-85 IS byl za ciemny. To sprawy tutaj 17-40 L 4.0 na ogol nie rozwiaze. On bedzie swietny w plenerze do szerszych ujec. W miejscach gdzie nie ma swiatla sa z nim problemy, mimo uzywania lampy.
Zatem po uwzględnieniu 1,6x cropa do 400D potrzebujesz obiektywu zaczynającego się od 17/18mm, kończącego dalej niz 50mm i ze swiatłem lepszym niż f/3,5-5,6
Jest taki obiektyw: Sigma 17-70/2,8-4,5 spełnia wszystkie te wymagania: jest jaśniejszy, tak samo szeroki i dłuższy. (co nie znaczy od razu, że polecam ten obiektyw, choć moze z 400D nie bedzie juz typowego kulawego AF?)
W każdym innym przypadku musisz z czegoś zrezygnować i tak:
- jeśli zrezygnujesz z jasności, dostajesz właśnie 17-85 IS.
- jeśli z długosci to Sigma 18-50/2.8; Tamron 17-50/2.8 lub Canon 17-55/2.8 IS (cena?)
- jesli natomiast z szerokości, to wybór poszerza Ci sie o wszystkie poanalogowe standardzoomy 28-70/2,8
Niezabardzo....
Zamiast jednego dość przyzwoitego, uniwersalnego obiektywu (17-85) będziesz mieć dwa, co prawda w tym jeden szpanerski (L) ale już drugi dziadowski (KIT), za to stracisz IS i masz szanse nałapać więcej syfów na matrycy przy częstszej zmianie obiektywów.
Do tego wraz z 17-40 dostaniesz gratis koszmarną, bezuzyteczną (przy cropie) osłonę p/słoneczną oraz mocowanie filtrów 77mm pociągające za sobą znacznie wyższe ceny fitrów.
Po drugie 17-40L f/4 + 28-80 f/3,5-5,6 nie będzie ani trochę jaśniejsze niż 17-85 f/4-5,6 (w obu przypadkach na dole f/4 @ 17mm a na górze f/5,6 @ 80mm).
natomiast co do 50/1.8 to jego możesz dokupić niezależnie od pozostałych, bo wiele to nie kosztuje :-) Najpierw warto jednak przemysleć/ocenić przydatność kąta widzenia tej ogniskowej po uwzględnieniu cropa.
Ostatnio edytowane przez gwozdzt ; 17-04-2007 o 13:59