To ja dodam moze swoje wrazenie - bylem wczoraj na pokazach (lotniczych) i oczywiscie (prawa Murphy'ego sa nieublagane) te cholerne dziadostwo nie chcialo sie wlaczyc. Wczesniej dzialalo bez problemu (sprawdzalem), dzien wczesniej naladowalem baterie do pelna itd. Wroce do domu to wyciagam dysk i wywalam to do smieci... Sam digimate ma ledwie pare miesiecy...