Witam,
Wczoraj stałem się posiadaczem DM III+ i chciałem się podzielić z Wami pierwszymi wrażeniami. A moje pierwsze wrażenie po rozpakowaniu to rozczarowanie konstrukcją tego HW. Spód i góra to dwie blaszki przykręcone śróbkami. Taka konstrukcja daje nieprzyjemne wrażenie, że HW się zaraz rozleci. Gniazdo CF zaślepione gumką, którą dość trudno wyciągnąć.
Wskaźnik ładowania to 2 diodki umieszczone dość głeboko w obudowie, widoczne przez dziurkę po stronie gniazd USB i ładowania. Instalacja HDD Seagate 60 GB i formatowanie pojedynczej partycji przeszła bez kłopotu. Informacje z forum nt. formatowania pojedynczej partycji bezcenne! Te przykre wrażenia rekompensuje w pewnym zakresie fajny kolorowy wyświetlacz ;-) . A teraz czas na formatowanie bakterii i użytkowanie. Wkrótce update dotyczący zastosowania w podróży.