Przeciez nawet jesli ocla i dolicza vat23% to i tak przy zalozeniu ze jest to 1/3 + nawet liczmy lacznie 25% dodatkowo, to i tak ceny polskiej wychodzi duzo taniej. A jak znajdzie sie dobrego sprzedawce to i gwarancje realizuja bez problemu - daleko nie szukac, zepsul mi sie ekran do kindle'a od zoltych, po tygodniu mialem nowy - zdjecie i opis usterki wystarczyl - obsluga niczym w amazonie.
oczywiscie mowie caly czas o drobiazgach mniejszych czy wiekszych (tak w granicach ~1000zl pewnie). Nie kupilbymw taki sposob raczej laptopa za 5k albo body za 8k.