Cytat Zamieszczone przez Kolaj Zobacz posta
Im krótsza ogniskowa, tym o rozmyte tło trudniej. Tym bardziej, jeżeli zależy Ci na rozmyciu, podpisuję się pod propozycjami kolegów, czyli do portretu 85/1,8 a do reszty np. 17-40/4. Przy 35 mm będziesz miał zniekształcone twarze.
Ja jak już będę wiedział i będę pewien, że ten zakup jest nieunikniony, to pojadę do sklepu i wypróbuje to szkło.

Cytat Zamieszczone przez Janusz Body Zobacz posta
Zdjęcia z linku, jak dla mnie, nie były robione szerokim więc z 16-35 takich kadrów raczej nie zrobisz. Jak już chcesz mieć coś bardziej uniwersalnego to może 24-70/2.8

16-35 to jest bardzo dobry obiektyw ale do portretu czy nawet kadru amerykańskiego naprawdę mało się nadaje.

Autor zdjęć z tego co się orientuje robi rożnymi obiektywami zdjęcia. Również szerokimi :-D


Cytat Zamieszczone przez renes Zobacz posta
Wybacz za tą uwagę ale bardzo oporny z Ciebie uczeń. 99% osób wyjaśnia Ci, że jaksność obiektywu z przysłoną f/2.8 nie ma dla krajobrazu większego znaczenia bo i tak przymyka się ją dużo bardziej (powinno) więc po co przeplacać i lepiej kupić tańszego lecz również bardzo dobrego Canona z f/4, a Ty dalej nic nie rozumiesz albo nie umiesz czytać. Dotyczy to również kwestii portretowej. Zdaje się, że z góry postanowiłes kupić ten obiektyw i na siłę szukasz potwierdzenia słuszności tej decyzji u innych. I myślę, że powinieneś kupić ten obiektyw aby samemu się przekonać jak cenne są rady tylu osób ktore przekonwały Cię, że lepszym wyborem (i bez ponoszenia dodatkowych środków) będzie zakup 17-40 f/4 i 85/1.8 z wielką korzyścią dla portretu i bez żadnej straty dla krajobrazu. Tak naprawdę potrzebujesz własnego doświadczenia, a nie porady innych.
Przeczytaj kwestie odnośnie możliwości cofnięcia się w pomieszczeniu aby mieć odpowiedni kadr przy 85mm. To będziesz wiedział dlaczego jestem oporny.