Witam wszystkich w piękny świąteczny poranek! Widzę, że dyskusja rozgorzała na dobreJuż przyłączam się do Was.
Haha, zagiąłeś mnie, ale chyba każdy zrozumiał co miałem na myśli.![]()
Oczywiście mam na uwadze oba cele. Przyznam się, że w ogóle nie brałem pod uwagę zakupu cyfrowego kompaktu. Naturalnie zdaję sobie sprawę z tego, że wywołanie filmu i odbitki kosztują, ale nie przewiduję robienia zdjęć w aż dużych ilościach, że mogłoby to wywrócić budżet do góry nogami. Wiem, że dużo lepszym wyjściem byłby np EOS300D, ale do tego dojdzie jakiś obiektyw (może dwa), statyw, przejściówka i inne duperele i w końcu zamknie się to w 1500-1700zł a to narazie zbyt dużo dla mnie. Chyba przyznacie mi rację, że idealnego rozwiązania nie ma, tanio na początku a później większe koszty albo na odwrót.
lempl - czy na cyfrowym kompakcie są takie możliwości odnośnie ustawień czasu naświetlania i przysłony? Widzę to tak, że nauka fotografii to zarówno podstawy kompozycji jak i obsługa aparatu od strony technicznej i możliwość pewnej dowolności w doborze ustawień, więc raczej optowałbym na lustrzankę. Oczywiście nie będę się upierał przy swoim zdaniu, ale wezmę pod uwagę propozycje bardziej doświadczonych ode mnie.
Pozdrawiam!
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Faktycznie na allegro są dostępne te kompakty. Cena jest jeszcze do przełknięcia![]()