Też mi się wydaje, że to będzie rozsądna decyzja. Ale z drugiej strony męczy mnie jeszcze ten Nikon D70s z kitowym szkłem, które (ponoć) sprawuje się całkiem nieźle, pomimo ,że wiązałoby się to ze zmianą systemu...
Też mi się wydaje, że to będzie rozsądna decyzja. Ale z drugiej strony męczy mnie jeszcze ten Nikon D70s z kitowym szkłem, które (ponoć) sprawuje się całkiem nieźle, pomimo ,że wiązałoby się to ze zmianą systemu...
Witaj,Zamieszczone przez Scream
Przed kilkoma dniami borykałem się z podobnym problemem; 350 d czy 20d. Wziąłem 350d do ręki i pomyślałem, co to jest? ;-) maleństwo, nie leży w ręce, itd. 20d jest bez wątpienia o wiele bardziej ergonomiczne. Jakość zdjęć z obu puszek zdaje się być porównywalna, a 350d z gripem jest do przyjęcia. No i rzecz dla mnie bardzo ważna. Za tę różnice kupiłem dodatkowy obiektyw, chociaż niezależnie od body brałem inne szkiełko i parę zabawek. Sądzę, że z powodu szybkich zmian jakie zachodzą w cyfrowych puszkach warto zaczekać na wydanie 5 tyś. na docelową puszkę. Cena za 350d zdaje się być do zaakcpetowania. Jak ktoś niedawno napisał na forum; "Ty musisz dokonać wyboru"
udanego wyboru :-D
j.
To jest chyba sedno sprawy - czy to będzie docelowe body?Zamieszczone przez karczmarz
Bo jeśli tak, to raczej 20D i potem cierpliwie zbierać na dobre szkiełko, natomiast na przeczekanie to i 300D się zupełnie dobrze nadaje. I w ręce zdecydowanie lepiej leży niż 350D :-)
Ostatnio edytowane przez gwozdzt ; 22-11-2005 o 14:22
Nie ma czegoś takiego jak "docelowe body"Zamieszczone przez gwozdzt
Docelowy to może być zestaw szkieł
![]()
To taki skrót myślowy :-) Powinno być:Zamieszczone przez muflon
Czy w tej chwili masz na celu zakup cyfrowego korpusu i robienie zdjęć, czy też z premedytacją czekasz na upowszechnienie się i spadek ceny korpusów pełnoklatkowych, a tymczasem chcesz juz cieszyć się zaletami fotografii cyfrowej?![]()
"docelowe body" - jeśli kogoś stać na to żeby wydać 3500 zł na nie-docelowe body to serdecznie gratuluję - tylko pozazdrościć zamożności.
Witam,Zamieszczone przez michal_sokolowski
Oczywiście, jest to bardzo duży wydatek. Jednak jestem świadomy, że zmiany zachodzące w świecie cyfrowych puszek są tak duże, że za 2-3 lata (optymistycznie ;-) jej użyteczność będzie bardzo ograniczona. Poza tym temat wziął się z dylematu 350d czy 20d (nie czyw ogóle)?
pozdrawiam
j.
Nie zrozumiałeś... "docelowe szkła" są naprawdę docelowe. Nie na rok, nie na dwa, nie na pięć, tylko "aż się zepsują" - znam ludzi, którzy "docelową optykę" kupili kilka lat temu i od tej pory nie wyszło praktycznie nic, co mogłoby ten punkt widzenia zmienić. A body... czy myślisz, że ktoś, kto kilka lat temu kupił D30 za ciężko uciułane pieniądze, nadal go będzie używał jako "docelowego" i nawet mu nie przyjdzie do głowy zmiana, chociażby na 350D? Co innego analogi - tu rzeczywiście już od jakiegoś czasu się niewiele zdarzyło...Zamieszczone przez michal_sokolowski
Uruchamia się wtedy kredycik...Zamieszczone przez muflon
A prawda jest taka, że ten kto w tym poważnie siedzi, będzie na bieżąco wymieniał sprzęt na nowszy, żeby nie być w tyle za konkurencją
oczywiscie mówię o profi, którzy z tego żyją
5DmII/BG-E6 + 1DmIII | EF 17-40/4 L | EF 28/1.8 | EF 50/1.4 | EF 85/1.8 | EF 70-200/2.8 L
RS-80N3 | Speedlight 580 EX II + Sigma EF-500 DG Super | Manfrotto 055CLB + 141RC
___________
www.MD-FOTO.pl | Mój BLOG | Zapraszam
Z tego co wiem, nie jesteś profi, nie żyjesz z foto. Dwa proste pytania: :-)Zamieszczone przez mxdanish
- Czy myślisz, że za 5 lat będziesz ciągle robił zdjęcia 20D?
- Czy myślisz, że za pięć lat będziesz ciągle robił zdjęcia 70-200/2.8IS?
Mnie się nie rozchodzi o kwestie ideologiczne, o to, że dobry fotograf weźmie D30, podepnie shackowanego kita i powali na ziemię wszystkich posiadaczy 1D bez talentu ;-) Chodzi mi tylko o to, jak to jest w praktyce...