Cytat Zamieszczone przez AGO
Jesli chodzi o scislosc to Unia nie ma nic do tego. Problem lezy w "polskim" podejsciu do tematu: wiekszosc dystrybutorow nie chce i nie rozumie slowa gwarancja i to oni maja w d..pie kupujacych.
Producenci (co widac na zachodzie b. dobrze) dbaja o swoich klientow, ktorzy maja duze prawa (np. oddac do 1-2 tygodni towar). W Polsce pojdz do sklepu gdzie jakis debilowaty buc sprzedaje i sproboj oddac telewizor na przyklad.
Zgadza sie.. Chociaż prawo stanowi inaczej... o ile się nie myle mamy 5 dni na oddanie towaru bez podania przyczyny, przy kupowaniu w necie chyba 10(było jeszcze coś ze jak sprzedawca nas o tym nie poinformuje to okres się wydłuża o ileś dni) No ale w sklepach często widać kartki "Po odejściu od kasy reklamacji nie uwzględniamy" lipa..