jedna ryska rzeczywiście nie wpływa na użytkowanie aparatu a tym bardziej na jakość zdjęć, ale wiadome jest, że na jednej kresce się nie skończy i LCD będzie na tyle podrapany, że na pewno obraz będzie widziany przez "mgłę" (oczywiście zależy od tego, czy ktoś go nosi np. w kieszeni kurtki razem z kluczami-bo i takie rzeczy się słyszy, czy w pokrowcu), LCD nie wymienię, a folię zawsze mozna zmienić na nową.
a tak w ogóle to kupienie aparatu to przeważnie spory wydatek i raczej każdy szanuje swój sprzęt.
można jeszcze wziąć pod uwagę odsprzedaż aparatu-i tu jakoś sporo osób podkreśla, że na LCD jest folia. jak widać wielu osobom zależy na jej obecności.
oczywiście nie chcę się z nikim spierać.kto chce niech nakleja folię, a kto nie chcę, to nie. :wink:
pzdr