przede wszystkim wyglada jak mini sedes z podniesiona klapa
- przepraszam, ale to skojarzenie pcha mi sie natretnie
No mnie się też dokładnie tak skojarzyło . Może powinien się nazywać "sedessen" .
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss." Kapitan Wagner