pare mozliwosci lightsphere http://store.garyfonginc.com/liiido.html
pare mozliwosci lightsphere http://store.garyfonginc.com/liiido.html
Hej co byłoby najlepszym rozwiązaniem na lampę?
http://www.allegro.pl/item724800001_...anon_sony.html
http://www.allegro.pl/item734508054_...oftbox_ii.html
http://www.allegro.pl/item730196468_..._f56am_p3.html
--
Do niedawna też uważałem dyfuzory za właściwe rozwiązanie. Dopóki nie zobaczyłem co robi z lampą Neil van Niekerk:
http://www.planetneil.com/tangents/2...-camera-flash/
i nie zrozumiałem, że:
- miękkość światła zależy tylko od rozmiaru źródła światła (bezpośredniego lub odbitego) a nie od takiego czy innego materiału z którego wykonany jest dyfuzor,
- dobre światło powinno być kierunkowe (choć jednocześnie rozproszone) i nie mam tu na myśli kierunku "na wprost" czy to wprost z lampy, czy to wskutek odbicia od sufitu, czy użycia dyfuzora założonego na lampę na aparacie skierowaną na wprost.
Tajemnica błyskania Neila polega na tym, że ustawia on głowicę lampy na lewo (lub prawo jeśli lampa kręci się o 180 stopni w obie strony jak np. 580EX) w tył (ponad ramieniem) i dostaje stamtąd kierunkowe, rozproszone światło odbite, bez jakichkolwiek dyfuzorów. Potrafi odbić w ten sposób światło nawet w dużym pomieszczeniu, od mebli, nawet roślinności (choć potem potrzeba skorygować balans bieli).
Jego foty wyglądają tak, jakby nie użył lampy (wg mnie o to właśnie chodzi) - ale dzięki lampie są odpowiednio naświetlone i żywe.
Piotr
Jakby ktoś miał ochotę zapoznać się z techniką Pana Neila van Niekerka w języku polskim - według mnie bardzo ciekawy materiał :-D
http://foto.jasiu.pl/index.html
C5DmkII + C24-85mm f/1.2-1.4 + Fuji X100
No jak odbija od wszystkiego co nie jest biale to powodzenia z kolorystyka pozniej![]()
słońce w naturze też odbija się od wszystkiego.
i wali bezposrednio w (przykladowo) bezowy sufit?
Chodzi mi o to ze Neil van Niekerk laczy zastane z blyskowym a czasem trudno jest wspomagac sie blyskowym jak w kolo sciany kolorowe i zafarb gwarantowany
...ja od jakiegoś dłuższego czasu wszystkie dyfuzory łącznie z lightshere zostawiam w zapasowej torbie, pod ręką mam tylko gumkę i wizytówkę. Staram się odbijać światło w pomieszczeniach od czego się tylko da i nie martwię się jaki to ma kolor i jak daleko się znajduje, szybka korekta i jest ok.
Jakiś czas temu miałem kościół bez prądu, wizytówka i boczne ściany wystarczyły w zupełności. Lightsphere używam tylko na sesjach przy strzale na wprost, do niczego innego mi się nie przydaje, teraz trochę żałuję, że zamieniłem softboks lumiquesta na ten kawałek plastiku.
Jeszcze na temat LS, nie wiem czy ktoś z was doświadczył co może zrobić to ustojstwo podniesione pionowo przy strzale z bliska, robi się bardzo nie ciekawie.
sprawne lewe oko i trochę gratów ułatwiających życie
niewiele piszę, więcej czytam, jeszcze więcej myślę
Fotograf ślubny
A jeśli ktoś chciałby pooglądac ładnie oświetlone panny młode na papierze to można zaglądnąc po książkę Neila van Niekerka na Amazon:
http://www.amazon.com/Camera-Techniq...2510041&sr=8-1
Piotr