Na dSLR przesiadłem się z małego kompaktu A-Klasse. Wrażenia ? Bardzo dobre - aparat jest cięższy, stabilniejszy, znakomicie zoomuje sie kręcąc pierścieniem na obiektywie, podobnie jesli zechce się ustawiać ręcznie ostrość. Wizjer optyczny to jak się okazało świetna sprawa do kadrowania. Jedyne problemy jakie może sprawiać to zbyt mała korekcja dioptryczna dla Twoich oczu. Ale to jest indywidualne w każdej lustrzance, można zresztą dokupić muszle oczne , dodać im soczewki.
Wiążąc sie z body lustrzanki masz mozliwość wyboru obiektywów. Zwykle nie jest tak jak w hybrydach cyfrowych czy kompaktach,że od razu masz zoom x12. W komplecie możesz dostać obiektyw kitowy np. 18-55, 18-70, mozesz go też kupić osobno. Kity są zwykle w miarę tanie, są też tanie telezoomy dla każdego aparatu (Canon czy Nikon). Jako że są tanie, mają pewne ograniczenia (jakośc, światło). Obiektywy lepsze są (tu należy uprzedzić) zwykle drogie, choć często można nabyć tańsze używane. I pamiętaj,że w wypadku lustra mając 2 obiektywy, musisz nauczyć sie je zmieniać w warunkach "bojowych"
. tak,zeby nie wypuścić ich na podłogę czy chodnik.
Nie wiem czy moje wrażenia są słuszne, ale może urodzić się klasa userów (albo już powstała), którzy przesiądą sie na tanie lustra z kitowymi obiektywami i długo wystarczą im same kity, ewentualnie jakieś tańsze obiektywy Sigmy czy Tamrona. Nie będą kompletować pełnej torby szkieł a lustro będą traktować jako taki bardziej skomplikowany kompakt.
W dSLR bedziesz miał realną mozliwość użycia wyższych czułości ISO.
Niedogodnością może Ci sie okazać wieksza masa lustrzanki (choć powstają już mniesjze body typu Pentax istDS czy Canon 350D).
Wybrać musisz niestety sam.
Pozdrawiam
Rayden