Wyobrazmy sobie, ze spacerujesz ciasnymi uliczkami jakiegos starego miasta i chcesz sfotografowac front pieknego zabytkowego budynku. Po przeciwnej stronie ulicy masz inny budynek, ktory nie pozwoli Ci uruchomic nog, a w kadrze miesci Ci sie tylko pare okien. Bez szerokiego kata bedzie ciezko, chyba, ze zadowolisz sie perspektywa ukosna. Ostatecznie sfotografujesz calosc po kawalku i skleisz jak panorame, ale to raczej nie zastapi komfortu uzycia szerokiego kata.