mam ten obiektyw rok od początku z filtrem najpierw jakimś tanim badziewiem która się zbiła jak mi spadł na glebę teraz mam hoya HMC jak się patrze na przednia soczewkę widzę tylko jeden pyłek którego i tak na zdjęciach nie sposób zobaczyć. To tyle co do używania filtrów i zasysania. przejdźmy do ostrości, muszę przyznać że jest naprawdę ostro. Jak wchodze na miasto z aparatem to mam tylko to przypięte ślubniaki w kościele też tylko ty stabilizacja mistrzostwo 1/10s a można pstrykać bez problemu (tylko trzeba uważać żeby ludzie się nie poruszyli)
przepraszam za chaotyczne pisanie