Chyba wszystkie szkła AF mają małą tolerancję przy nieskończoności. To musi mieć związek bardziej z zasadą działania AF niż z rozszerzalnością temperaturową, bo przecież manualne szkłą też się rozgrzewały a jednak dobrze wyregulowany obiektyw bez AF ma nieskończoność dokładnie tam gdzie opór końcowy pierścienia.

I tu pojawia się pytanie praktyczne: Jak ustawiać obiektywem AF ostrość na ~nieskończoność w niebo, gdy po drodze jest pełno gałęzi?
Na przykład leci sobie awionetka nad lasem. Awionetka leci szybko i wcale nie ma pewności że, dość wysoko na nieskończoność. Drzew jest wokół gęsto więc przeniesienie ustalonego focusa na niebo nie wchodzi w grę, bo i nie ma na to czasu i drzewa są bardzo blisko i zasłaniają "nieskończoność". - Obawaim się, że tak to tylko w manualu na jakimś poczciwym m42...