-
Jarek, nie gadaj, masz super fotki! Kontrasty sa problemem
i nic sie nie da zrobic. Ale masz kupe fajnych zdjec, takze z Bangkoku.
Widze, ze dzieciaki cie skusily, mi bylo wrecz zal je fotografowac.
W jednej ze swiatyn podeszla do nas taka paroletnia dziewczynka
i po prostu nie mozna bylo sie jej oprzec. Zaczela pokazywac wszystkie
pocztowki jakie miala do sprzedania i wymieniac nazwy kolejnych
swiatyn... Dalem jej chyba z $10, zaczela skakac z radosci, po czym
wszystkim dzieciakom w okolicy szybko sie pochwalila.
Domyslasz sie, co bylo dalej... Rzadek dzieci nie oposcil nas ani na chwile.
Po prostu jakos nie moge sie skusic na fotografowanie tych dzieci...
Jeszcze w kraju gdzie w wiekszosci rodzice biedni, nie zyja, albo
sa okaleczeni przez miny. Tego juz widac co prawda mniej, ale
nadal jest tam mnostwo kalek, bo kraj ma/mial najwieksze nasycenie
minami na swiecie. Bydlaki polpockie zostawialy je gdzie sie dalo.
Wizyta w tym kraju choc po czesci wspomaga te biedny rodziny
i choc wiesz, ze np. za 4 dni spedzone z toba twoj kierowca utrzyma
liczna rodzine przez miesiac.... Dlatego wkurzaja mnie tak backpackers
targujacy sie zazarcie o kazdy grosz z lokalna ludnoscia.
Ale to inny temat, sorry. Zdjecia bardzo fajne, moze w paru przypadkach
jak ten zachod np. daloby sie wyciagnac nieco wiecej poprzez
selektywne nasycenie/przyciemnienie nieba.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum