Jaki spirytus ? Cz.d.a nie, tylko droższy, spożywczy, techniczny albo salicylowy owszem :-)
Jaki spirytus ? Cz.d.a nie, tylko droższy, spożywczy, techniczny albo salicylowy owszem :-)
Cztery czarne eosy, pół-eos i pentax... a dokładniej to tutaj
mnie uczyli "czysty do analizy"Zresztą co tam - nie będę skromny - sam tak uczyłem studentów
W skrócie tak jest. Ja oczywiście polecam zakup izopropanolu cz.d.a. Najlepiej jakiegoś renomowanego producenta chemicznego (to wcale nie znaczy drogiego) np. POCh.
Przy czym, jak ktoś już kupi taki rozpuszczalnik cz.d.a to niech weźmie pod uwagę to, że NIE pobiera się tego rozpuszczalnika z butelki! Należy dysponować zlewką lub innym CZYSTYM naczyniem, przepłukać je zakupionym rozpuszczalnikiem i dopiero wówczas nalać doń izopropanolu. W przeciwnym razie to całe "cz.d.a" szlag trafi po pierwszym pobraniu z butelki np. brudną strzykawką lub pipetą
Po drugie - z tego samego powodu co powyżej (możliwe zabrudzenie) - nie trzymamy długo butelki otwartej. Odkorkowujemy, nalewamy i zakorkowujemy.![]()