niekoniecznie, zobacz; iMac to komp z monitorem, ja zakładam sobie budżet: mam 6-max7k do wydania na cały zestaw; komp + monitor, naturalne jest że PC musi być tańszy bo muszę zmieścić w tej cenie jeszcze monitor
no dobrze tylko gdzie taki komputer kupić? czy kupując samochód muszę robić fakultet z podzespołów silnika i jego osprzętu? czy kupując komputer jestem skazany na złożenie go sobie samemu? Oczywiście są też markowe PC - jednak nie w podanej przeze mnie cenie, w tych pieniądzach tylko składak albo iMac. Najchętniej zostałbym przy PC i windzie bo nie lubię nowych wyzwań, jestem leniem i nie mam ochoty uczyć się nowego systemu i innej filozofii pracy, dodatkowo problemy z softem, jednak jak już pisałem; błąd który mam teraz w PC wynika w/g MS z jakiejś niekompatybilności podzespołów - i co dalej, pójdę do sklepu i złożą mi następną hybrydę o wypaśnych podzespołach które nie będą się ze sobą dogadywać?
Moim zdaniem kłótnie który szybszy itp... nie mają najmniejszego sensu bo pewnie przy podobnych podzespołach oba mają podobną wydajność, dla mnie kluczem jest stabilność, święty spokój. Nie gonię za nowinkami do tej pory np. mam CS2 i nie widzę najmniejszego powodu do upgrade'owania go do nowszych wersji, jeśli coś uciągnie soft na którym pracuję to może mi służyć lata całe.