Prawdopodobnie czeka mnie zamiana desktopu na laptopa - głównie do obróbki fotografii. Już się boję przesiadki z 22 calowego monitora CRT na jakąś małą, gównianą matrycę LCD, no ale tutaj nie mam wyboru. Znajomy polecał mi Toshibe A350-13A (16 cali), sam myślałem nad MacBookiem Pro (13,3 cala), jednak cenowo są bez porównania. Który się lepiej spisze (głównie chodzi mi o matrycę)? A może jest jakiś fajny pecet z dobrą matrycą, który nie przekracza ceny MacBooka?
EDIT
A może budżetowy model MacBooka 13,3 cala? Słyszałem, że ostatnio Apple zrobiło upgrade matrycy na coś lepszego.