Cytat Zamieszczone przez Tom01 Zobacz posta
Ubiegły rok. Oj polecam odrobinę matematyki. Jeśli poza niezaktualizowanym dyskiem Seagate'a z felernym firmware, który wiadomo jak rozpoznać, pozostałe są statystycznie 3x mniej awaryjne, to Seagate czy WD daje większe ryzyko utraty danych? Poza tym wada FW nie polega na zniszczeniu danych, tylko uwaleniu ServiceArea. Dane są do odzyskania nawet jak komuś taki dysk się położy.
Zmierzam do faktu iż dane są nie aktualne, i podkreślam po raz kolejny, iż aktualnie to 3x większe prawdopodobieństwo jest takie, że możesz trafić na ubitego seagata.
Oczywiście że można odzyskać, ale po co zamęt, wydawanie pieniędzy oraz wakacje od komputera?

Cytat Zamieszczone przez Tom01 Zobacz posta
Oczywiście, że HyperX nie wkłada się do dobrych płyt. To jest produkt do chińszczyzny, w celu jej podkręcania. Nie idzie tu o żaden potencjał.
Teraz to już sam się zastanawiam co dla Ciebie oznacza pojęcie "dobra płyta"? Czyli uważasz hyperX za szajs?