Ja kupiłem chieftec za 150 złociszy - 350WATT i mi śmiga z 2GB RAM 800MHz DUAL CHANNEL, jakimś 64 bitowym semrponem, dysk SATA II (zamknięty w obudowie takiej metalowej wielkości napędu CD co to ma za zadanie wyciszyć dysk), jakimś GeForcem 7600... jakieś dodatkowe karty dźwiękowe, firewire coś tego typu. Na grafikę bezgłośnego Zalmana założyłem (pasywnego) i muszę się nachylać do kompa i nasłuchiwać żeby zobaczyć czy działa (diody mam wypięte). Na procesorze mam przykręcony fo 60% mocy firmowy wiatrak (jak sie grzeje to się rozkręca). Może i jest ciepło, i procesor na 50 - 60 stopni działa, ale co to dla procesora. Przynajmniej cicho jest.

Aha, RAM dla mnie jest ważniejszy niż dwa rdzenie Wolę płynność przy pracy niż szybkość obliczeń.