Pokaż wyniki od 1 do 10 z 1137

Wątek: Jaki komputer?

Mieszany widok

  1. #1
    Pełne uzależnienie Awatar Tezet-gdynia
    Dołączył
    Feb 2008
    Miasto
    Gdynia
    Posty
    1 283

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Tom01 Zobacz posta
    Mocy nie ma się co czepiać bo to i tak pisane palcem po wodzie. Jeśli ktoś jest fanatykiem liczb, to proponuję 1KW albo więcej. Choć taniej będzie napisać sobie moc na obudowie mazakiem. A marka to jedno i drugie chińszczyzna, więc jeden pies, czy to Tagan, Coolermaster czy inny .



    Z naciskiem na "IMO".
    Oj, to moze logic instalowany seryjnie do obudowy ?? moze zasilacz za 40 zł ?? :neutral: Mam inne podejscie po utracie kilka razy dyskow i dziwnych rzeczach ktore sie z nimi robily typu wylaczanie i wlaczania sie im zasilania podczas pracy komputera. Nie fajnie stracic 2 dyski 120gb w ciagu pol roku. Teraz jade na taganie i 320gb i nic zlego sie nie dzieje. Pozatym rozkrecilem troche zasilaczy i wiem ze pomimo ze wszystko chinszczyzna to roznica jest kolosalna chociazby w technologi wykonania, zastosowanych filtrow itp. Ja bym kupil lepszy (ktos kiedys napisal ze im ciezszy tym lepszy) i spal spokojnie, zwlaszcza w czasach kiedy karta graficzna ma takze podlaczane osobne zasilanie. Zwykly zasilacz z komputera wazy ponizej 1kg, tagan wazy duuuuuuzo wiecej, a ryzu dosypanego w srodku nie ma, jest roznica w elektronice :wink:

  2. #2
    Pełne uzależnienie Awatar Tom01
    Dołączył
    Feb 2007
    Miasto
    Białystok-Warszawa
    Wiek
    53
    Posty
    2 600

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Tezet-gdynia Zobacz posta
    Oj, to moze logic instalowany seryjnie do obudowy ?? moze zasilacz za 40 zł ??
    Piszę o zasilaczach, a nie emulatorach, które padając, ciągną za sobą do grobu, resztę komputera. Choćby sławny na cały kraj Codegen. ;-)

    Jednakowoż, nie ma co się ekscytować mocami, sprawnościami, bajerami etc. Uruchamiałem i testowałem obciążeniowo współczesne, mocno wyposażone komputery, na firmowych zasilaczach o mocach 150-200W. Tak, że kilkaset W i więcej napisane na chińszczyźnie, przy ich żenującej sprawności, to science fiction.
    Ostatnio edytowane przez Tom01 ; 31-03-2008 o 10:43
    Masz problem z kolorem, wal śmiało!
    e-mail: color@mastiff.pl

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •