Page 28 of 114 FirstFirst ... 1826272829303878 ... LastLast
Results 271 to 280 of 1137

Thread: Jaki komputer?

  1. #271
    Bywalec pietro.s's Avatar
    Join Date
    Mar 2007
    Location
    Wrocław/Lubrza
    Age
    41
    Posts
    140

    Default

    przeglądając artykuły trafiłem na coś takiego, niestety jest 3x droższe niż zamierzony kapitał ale warto spojrzeć i pomyśleć o tym jak o modelu do tworzenia swojego zestawu

    http://www.idg.pl/news/110513.html
    Piotrek S.

  2. #272
    Początki nałogu adalbert's Avatar
    Join Date
    Mar 2007
    Location
    Poznań
    Age
    50
    Posts
    353

    Default

    ale to chyba jeszcze nie jest w sprzedaży?
    a zapowiada sie ciekawie dobrze byłoby, gdyby opcjonalnie możliwe było kupienie samego komputera - swoją drogą przy uwzględnieniu cen poszczególnych komponentów (sam monitor ce210 z tego zestawu to 1/3 ceny - ca 4,7kzł) PCet w wydaniu epsona wydaje się być dość atrakcyjny
    Last edited by adalbert; 17-05-2007 at 05:41 PM.

  3. #273
    Pełne uzależnienie popmart's Avatar
    Join Date
    Sep 2005
    Age
    51
    Posts
    1,721

    Default

    Quote Originally Posted by Tom01 View Post
    Bo....? Do czego są zatem te wężyki? Dodam dla ułatwienia, że to ma bezpośredni związek z dopracowaniem samej fizycznej realizacji obwodu.
    nie potrzebuje twoich ułatwień kolego ... trochę zastanowienia czy przypadkiem inni nie maja tu wiecej do powiedzenia... ja mam za sobą pewnie tyśiące komputerów najrózniejszych od najsłabszych do takich co kosztują dziesiątki tyś ...

    i ojakich wężykach mowa domniemywam że heatpipe ?


    bo nie wiem o czym piszesz kolego ?

  4. #274
    Obertroll Kolekcjoner's Avatar
    Join Date
    Jun 2006
    Location
    Pod Tatrami
    Posts
    18,776

    Default

    Quote Originally Posted by Tom01 View Post
    Idąc tokiem Twojego rozumowania, po co znać prawo Ohma, czy inne podstawy? Po co, kiedy sprawę załatwia się stwierdzeniem "weź mocniejszy zasilacz, ten świetny Super Silent 7000ATX-III Pro 550W"? Na zasadzie małpki.
    Rozumiem że spotykasz się z takimi ludźmi i wyciągsz na tej podstawie bezsensowne wnioski co do tego że wszyscy tak robią. Idąc moim tokiem rozumowania nie pisałbyś takich frazesów.

    Quote Originally Posted by Tom01 View Post
    Prawda jest taka, że o ile proste pojęcia z techniki cyfrowej, są znane panom od komputerów. "Ustawić najbardziej znaczący bit" - to mądrze brzmi. Natomiast podstawy mikroelektroniki, ba, nawet elektroniki, to już Panie wyższa szkoła jazdy. Większość składaczy nie ma pojęcia co to jest prąd czy moc, nie mówiąc jej pomiarze, czyli o elementarnych podstawach oceny jakościowej przysłowiowego zasilacza.
    Tak na prawdę żeby złożyć dobry komputer nie potrzeba żadnej tajemnej wiedzy z zakresu elktroniki. A o ocenie zasilacza pod względem jakościowym bez specjalistycznego sprzętu i laboratorium nie ma mowy zresztą nawet jak się je ma (HP - chyba ma) to i tak zdarzają sie takie, które potrafią spalić komputer - dwa u mojego kolegi w firmie .

    Quote Originally Posted by Tom01 View Post
    Negując przydatność wykształcenia i doświadczenia grubo przesadzasz. Komputer to nie drewniane klocki.
    (....)
    Wolałbym jednak żebyś wskazał mi gdzie coś takiego napisałem - o tym wykształceniu.
    Prosiłbym też o wyjaśnienie jak zdanie o "drewnianych klockach" ma się do tematu o którym piszemy ?
    "Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
    Kapitan Wagner

  5. #275
    Pełne uzależnienie Tom01's Avatar
    Join Date
    Feb 2007
    Location
    Białystok-Warszawa
    Age
    53
    Posts
    2,600

    Default

    Quote Originally Posted by popmart View Post
    i ojakich wężykach mowa domniemywam że heatpipe ?
    Napisałem raczej jasno:
    Quote Originally Posted by Tom01 View Post
    Wyjaśnij proszę, na ten przykład, po co są spiralne wężyki na druku na "najlepszych" płytach np firmy Abit a dlaczego ich nie, lub prawie nie ma, na płytach Intela?
    Zresztą, jakbyś wiedział o co chodzi, nie byłoby tej wymiany zdań. Skoro jednak nie wiesz, stwierdzam, że nie masz pojęcia o jakości płyt Abita, Intela czy jakichkolwiek innych.

    Quote Originally Posted by Kolekcjoner View Post
    wyciągsz na tej podstawie bezsensowne wnioski co do tego że wszyscy tak robią.
    Zauważ, że odnosząc się do składania nigdzie nie użyłem "zawsze" a z rozmysłem "najczęściej". To różnica.

    Quote Originally Posted by Kolekcjoner View Post
    Tak na prawdę żeby złożyć dobry komputer nie potrzeba żadnej tajemnej wiedzy z zakresu elktroniki. (...) Prosiłbym też o wyjaśnienie jak zdanie o "drewnianych klockach" ma się do tematu o którym piszemy ?
    Owszem, trzeba podstaw, tak jak szkutnik nie zaprojektuje dobrej łodzi bez znajomości hydrodynamiki. Poskręcać komputer potrafi dziecko z podstawówki. To są proste czynności manualne. Jednakowoż będzie to przypadkowy zlepek modułów z takoż samą jakością działania. Można też zamiast przypadkowo składać, zmałpować. Na bazie testów, opinii, badań dostępnych gdziekolwiek. Wówczas faktycznie, może to być niezły komputer. Ale na litość boską, nie przypisujmy sobie tych zdolności!

    Quote Originally Posted by Kolekcjoner View Post
    A o ocenie zasilacza pod względem jakościowym bez specjalistycznego sprzętu i laboratorium nie ma mowy zresztą nawet jak się je ma (HP - chyba ma) to i tak zdarzają sie takie, które potrafią spalić komputer - dwa u mojego kolegi w firmie .
    To właśnie się mocno mylisz. Przydaje się podstawowa wiedza z dziedziny elektroniki. Można dość prosto sprawdzić zasilacz. Narzędzia są potrzebne, jak zawsze. Stabilność napięć w funkcji obciążenia, sprawność, zawartość zanieczyszczeń w przebiegu i kilka innych parametrów decydujących o tym czy ma prawo przy awarii pociągnąć do grobu resztę komputera czy nie. Odpowiednio dobrej jakości są bezpieczne, szmelc nie.

    Quote Originally Posted by Kolekcjoner View Post
    Wolałbym jednak żebyś wskazał mi gdzie coś takiego napisałem - o tym wykształceniu.
    Proszę badrdzo:
    Quote Originally Posted by Kolekcjoner View Post
    Powołujesz się na jakieś swoje wieloletnie doświadczenie (co akurat w przypadku komputerów działa słabo
    Widzisz, uważam, że w każdej dziedzinie, liczy się wiedza/wykształcenie i doświadczenie. Rozłącznie pierwsze jest mędrkowaniem, a drugie małpowaniem pozbawionym podstaw. Nie wiem czy podobny model funkcjonuje w Twojej świadomości, ale uważam, że jest podstawą do podjęcia jakichkolwiek działań czy dyskusji. Przytoczyłem wzmiankę o sobie, aby było mniej więcej wiadomo z kim zacz. Robię to co robię. Zawodowo. Nie mam w zwyczaju zabierać głosu jeśli nie wiem o czym sie gada. Podobnie jak kolega od "najlepszych na świecie podzespołów". Wybacz kolego Popmart, ale tak się nie robi. Wprowadzanie zamętu i pozbawionych sensu opinii w autorytarnym tonie nie leży w dobrym guście
    Last edited by Tom01; 17-05-2007 at 08:19 PM. Reason: Automerged Doublepost
    Masz problem z kolorem, wal śmiało!
    e-mail: color@mastiff.pl

  6. #276
    Uzależniony djtermoz's Avatar
    Join Date
    Nov 2004
    Location
    Boston
    Age
    47
    Posts
    990

    Default

    Kazdy z nas probuje oszczedzac, co sie dziwic. Niektorym wystarczy skladak, inni musza miec firmowy.
    Jako ze siedzie w Makach od dluzszego czasu to naturalnym wyborem byl kolejny Mac. Z Mac Pro trafilem w dziesiatke. Tak jak pisze Tom01 - praca z Mac Pro to spokoj i cisza. I to w doslownym znaczeniu. Ten komputer jest tak zmyslnie poskladany, ze kazdemu domowemu skladakowi bedzie mu do niego bardzo daleko. Wewnatrz na tylko 3 wiatraki, duze (~15cm srednicy) i wolnoobrotowe i obudowa z grubej aluminiowej blachy co przeklada sie na fantastyczne odprowadzanie ciepla. Temperatura procesorow przy nieobciazonym systemie to jakies 18-24C (zaleznie od temperatury otoczenia). Poza tym komputera w ogole nie slychac. Trzeba sie dobrze wsluchiwac, zeby uslyszec jakikolwiek szmer. Nigdy nie pracowalem z tak cichym komputerem.

  7. #277
    Pełne uzależnienie Tom01's Avatar
    Join Date
    Feb 2007
    Location
    Białystok-Warszawa
    Age
    53
    Posts
    2,600

    Default

    Quote Originally Posted by djtermoz View Post
    Jako ze siedzie w Makach od dluzszego czasu to naturalnym wyborem byl kolejny Mac. Z Mac Pro trafilem w dziesiatke.
    Gdyby nieograniczało mnie firmowe windowsowe oprogramowanie, również przesiadłbym się na Mac'a definitywnie. A tak, w pracy PC, a w domu jeden z komputerów to Mac - mój. Pomimo że to stara makówka typu PowerBook G3 to komfort pracy jest powalający. Porównanie z jakimikolwiek pecetami i windowsami jest nieporozumieniem. Jeśli ktoś ma warunki, czyli brak windowsowych ograniczeń, polecam szczerze.
    Masz problem z kolorem, wal śmiało!
    e-mail: color@mastiff.pl

  8. #278
    Pełne uzależnienie popmart's Avatar
    Join Date
    Sep 2005
    Age
    51
    Posts
    1,721

    Default

    Tom01 Przeginasz i dosć szybko przekonasz sie co stracisz przez to ....

    Płyty intela są przecietne choćby dlatego ze nie wytrzymuja nawet 1/2 takiego przetaktowania jak choćby Abit a ich biosy są poprostu śmiesznie kiepskie i nawet nie pozwalaja na to.... dlamnie płyta moze byc nawet namalowana flamastrem jak praktyka pokazuje ze jest lepsza to jest i koniec
    Last edited by popmart; 17-05-2007 at 09:34 PM.

  9. #279
    Pełne uzależnienie Tom01's Avatar
    Join Date
    Feb 2007
    Location
    Białystok-Warszawa
    Age
    53
    Posts
    2,600

    Default

    Quote Originally Posted by popmart View Post
    Tom01 Przeginasz i dosć szybko przekonasz sie co stracisz przez to ....
    Słucham? Mógłbyś jaśniej?

    Quote Originally Posted by popmart View Post
    Płyty intela są przecietne choćby dlatego ze nie wytrzymuja nawet 1/2 takiego przetaktowania jak choćby Abit a ich biosy są poprostu śmiesznie kiepskie i nawet nie pozwalaja na to.... dlamnie płyta moze byc nawet namalowana flamastrem jak praktyka pokazuje ze jest lepsza to jest i koniec
    Kolego, nie brnij dalej bo zaczyna to trącić zaślepieniem. Zrobiłem mały test, świadomie wszedłeś i go nie zdałeś. Rozminęliśy się w poziomie analizy jakości produktu jakim jest płyta. Zaperzanie się, niczego nie zmieni.

    Dla mnie osobiście, możesz czcić i kadzić Abit'a, Gigabyte'a, Intela czy co tam chcesz. Ale jeśli wygłaszasz publicznie opinię, mależałoby mieć coś na poparcie.
    Last edited by Tom01; 18-05-2007 at 12:16 AM.
    Masz problem z kolorem, wal śmiało!
    e-mail: color@mastiff.pl

  10. #280
    Obertroll Kolekcjoner's Avatar
    Join Date
    Jun 2006
    Location
    Pod Tatrami
    Posts
    18,776

    Default

    Quote Originally Posted by Tom01 View Post
    Zauważ, że odnosząc się do składania nigdzie nie użyłem "zawsze" a z rozmysłem "najczęściej". To różnica.
    Czyli jednak ta burza w szklance wody tak na prawdę o nic - bo tym potwierdzasz że da się.

    Quote Originally Posted by Tom01 View Post
    Owszem, trzeba podstaw, tak jak szkutnik nie zaprojektuje dobrej łodzi bez znajomości hydrodynamiki. Poskręcać komputer potrafi dziecko z podstawówki. To są proste czynności manualne. Jednakowoż będzie to przypadkowy zlepek modułów z takoż samą jakością działania. Można też zamiast przypadkowo składać, zmałpować. Na bazie testów, opinii, badań dostępnych gdziekolwiek. Wówczas faktycznie, może to być niezły komputer. Ale na litość boską, nie przypisujmy sobie tych zdolności!
    Ale jakich zdolności o czym Ty znowu mówisz . Nikt sobie niczego nie przypisuje. Wystarczy do tego znajomość rynku i podzespołów to żadne zdolności. Nie potrzeba żadnej tajemnej wiedzy.

    Quote Originally Posted by Tom01 View Post
    To właśnie się mocno mylisz. Przydaje się podstawowa wiedza z dziedziny elektroniki. Można dość prosto sprawdzić zasilacz. Narzędzia są potrzebne, jak zawsze. Stabilność napięć w funkcji obciążenia, sprawność, zawartość zanieczyszczeń w przebiegu i kilka innych parametrów decydujących o tym czy ma prawo przy awarii pociągnąć do grobu resztę komputera czy nie. Odpowiednio dobrej jakości są bezpieczne, szmelc nie.
    Ale w czym się mylę w tym, że HP ma labolatoria. A może potrzeba im kogoś kto im powie żeby to robili (te badania) a może jednak te ich komputery są po prostu badane co któryś - w czym się mylę oświeć mnie?


    Quote Originally Posted by Tom01 View Post
    Proszę badrdzo:
    Prosze bardzo.......... i nic. Proszę powiedz gdzie ja napisałem że "neguję potrzebę wykształcenia". Ech to Twoje generalizowanie. Nie wiem czemu sądzisz że ktoś pisząc że do czegoś nie jest potrzebna jakaś nadzwyczajna wiedza sądzi, że jest ona w ogóle nie potrzebna. Zwłaszcza w dziedzinach które tego wymagają



    Quote Originally Posted by Tom01 View Post
    Widzisz, uważam, że w każdej dziedzinie, liczy się wiedza/wykształcenie i doświadczenie. Rozłącznie pierwsze jest mędrkowaniem, a drugie małpowaniem pozbawionym podstaw. Nie wiem czy podobny model funkcjonuje w Twojej świadomości, ale uważam, że jest podstawą do podjęcia jakichkolwiek działań czy dyskusji. Przytoczyłem wzmiankę o sobie, aby było mniej więcej wiadomo z kim zacz. Robię to co robię. Zawodowo. Nie mam w zwyczaju zabierać głosu jeśli nie wiem o czym sie gada. Podobnie jak kolega od "najlepszych na świecie podzespołów". Wybacz kolego Popmart, ale tak się nie robi. Wprowadzanie zamętu i pozbawionych sensu opinii w autorytarnym tonie nie leży w dobrym guście
    Wiesz piszesz truizmy. Oczywiście, że w wielu dziedzinach jest potrzebne wykształcenie i wiedza. Mnie tego nie trzeba tłumaczyć . Problem tylko polega min. na tym, że ja nie zakładam z góry, że mój adwersarz to debil po trzech klasach nie mający pojęcia o tym o czym pisze.
    Natomiast nie ma sensu robić filozofii tam gdzie jej tak na prawdę nie ma i nie potrzeba. Nie przesadzajmy do skręcania śrubek nie trzeba zatrudniać inżyniera po politechnice. Są nawet dziedziny gdzie zbyt duża wiedza i filozofowanie prowadzi do całkowitej impotencji. Konsumencka znajomojść podzespołów wystarcza w zupełności do tego żeby sobie złożyć przyzwoity nawet bardzo, działający stabilnie komputer (ten na którym piszę ma ok. 7 lat i nic mu nigdy nie było). Czasem zresztą nie ma innej możliwośći, bo gotowych rozwiązań po prostu nie uświadczysz o czym zresztą wspominałem.
    Cały problem polega moim zdaniem na podejściu do sprawy. Akurat składanie komputerów na prywatne potrzeby z gotowych podzespołów nie uważam za żaden wymagający doktoratu proces.
    Last edited by Kolekcjoner; 18-05-2007 at 01:14 AM.
    "Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
    Kapitan Wagner

Page 28 of 114 FirstFirst ... 1826272829303878 ... LastLast

Posting Permissions

  • You may not post new threads
  • You may not post replies
  • You may not post attachments
  • You may not edit your posts
  •