Te parę zdań, które napisałeś powyżej bardzo dobitnie świadczy o kompletnej nieznajomości przez Ciebie problematyki rynku komputerów do zastosowań multimedialnych dla przeciętnego zjadacza chleba (tym bardziej w naszym kraju). Nie neguję jakości, wydajności czy niezawodności porządnych stacji graficznych... tyle, że za jaką kasę.
Na początku zrozumiałem energia_ki w sposób trochę inny, niż się okazało później. Z budżetem 5 tys. zł zakup stacji, monitora (sam wiesz jakie są ceny porządnych), PSCS3 z systemem itd. raczej graniczy z cudem (biorąc pod uwagę dobrą jakość stacji).
Za 7,5 tys. jest lepiej, ale też nie idealnie - oczywiści biorąc pod uwagę "składaka" ponieważ zakup w tym zestawie "markowego" to raczej żart.
Za 2 czy też 3 tys. zł "markowy" komputer nadaje się raczej do prac w Word, Excel itp. - oczywiście na takim zestawie również odpalisz PSCS3, ale trudno to będzie nazwać pracą.
Natomiast za 2 - 3 tys. zł "składaka" - z komponentów tak trudnych dla Ciebie do nazwania- kupisz sprzęt, który zje takiego "markowca" na śniadanie
pod każdym względem - również stabilności i niezawodności.
Problemem w doborze sprzętu do pracy, zabawy etc. jest zawsze kasa jaką posiadasz (jak już napisałem szczególnie w naszym kraju).
Jeżeli energia_ki stać na wydatek hmmm... 10 -12 tys. zł to oczywiście jak najbardziej Twoja teoria (niestety tylko) ma jakiekolwiek uzasadnienie.
Natomiast jeżeli posiada 5 - 7 tys. to raczej trzeba szukać "kompromisu", oczywiści tylko teoretycznie ponieważ nadal uważam, że komputer złożony przez doświadczoną firmę (taką jak Komputronik - mam nadzieję że nie negujesz ich renomy - chyba, że nie znasz) z komponentów znajdujących się w "brzydkich" kolorowych pudełkach nadal spokojnie staje w szranki z każdym "zmontowanym" inaczej.
Podejrzewam, że przyklejasz słowo "składak" to każdego kompa bez względu na cenę i jakość wnętrzności, który nie zszedł z taśmy produkcyjnej jedynie słusznych Producentów komputerów (tu dopisz "markę" która Ci się najbardziej podoba) i w związku z tym, każdy "składak" to dla Ciebie badziew.
Jeżeli chodzi o serwisy to tak jak wspomniałem w większości przypadków są to kompy "budżetowe" złożone z najtańszych komponentów lub "uszkadzane" przez "mało zaawansowanych" (delikatnie mówiąc) użytkowników.
Wiele komputerów "z pod mojej ręki" pracuje bez szwanku (technicznego, oczywiście) już po ładnych kilka lat z pełna satysfakcją ich właścicieli.
Poza tym jak na razie co najwyżej również zasługujesz na miano "fachowca" w wygłaszaniu swoich opinii.
Pozdrawiam