List do Canona wysłałem pod koniec czerwca. Przelew otrzymałem na początku sierpnia. Przy długiej liście czekających to i tak dobry wynik. Najśmieszniejsze jest to że nie dostałem żadnego potwierdzenia na maila że pieniądze wpłynęły. Swoją drogą to współczuje tym osobą które pracują przy obsłudze tej promocji. Ja sam dzwoniłem dwa razy w celu uzyskania informacji, a jeśli to przemnożyć przez liczbę osób które biorą udział w promocji robi się z tego niezły kocią na linii telefonicznej.