A masz ten "niby paragon" opieczętowany itp.?
To zadzwoń na Żytnią i zapytaj... potem zadzwoń tam gdzie kupowałeś i zapytaj czy z tym paragonem masz się udać do US i że bardzo jednak ich prosisz o paragon z kasy FISKALNEJ a nie jakiś świstek z komputera,
Jeszcze odnośnie paragonów - 2 tygodnie tamu przerabiałem ten tamat w miarę dokładnie - na innym "polu" ale opiszę..
Chciałem kupić orginalne Delphi 2007 jako osoba prywatna (mam parę zleceń na programy - na firmowym nie chcę pisać)- cena to 800EUR netto czyli z VAT jakieś 3800 pln.. zadzwoniłem do Borland Polska, złożyłem zamówienie i na 2gi dzień dzwoni miła pani i mówi że im przykro ale Borland Polska nie sprzedaje osobom prywatnym.. to się trochę wkurzyłem i zapytałem na jakiej podstawie skoro w publicznej ofercie i cenniku w sieci nie ma takiej informacji.. pani coś ściemniła i powiedziała że załatwi z ich partnerem handlowym że sprzedadzą mi po dobrej cenie..mnie wszystko jedno bylebym miał imienną fakturę.. podała namiary na partnera więc dzwonię tam i co się okazuje.. to samo.. koniec końców dopiero czwarty gość powiedział w czym rzecz a delfi kupiłem od 5go w kolei partnera Borlanda, co ciekawe, chyba żebym nie drążył tematu) ten ostani mimo że produkt przeszedł przez 5ciu pośredników wyraźnie zaznaczył że bedzie upust jak specjalny bo tak prosili wcześniejsi ;-). Ten czwarty z kolei uświadomił nie że:
- od września 2006 roku jest tak, że nawet jak firma sprzedaje coś na fakturę VAT ale nabywcą nie jest firma tylko osoba fizyczna to mimo wystawionej faktury firma MUSI mieć kasę fiskalną i zafiskalizować taką sprzedaż (potem paragon przypina do kopii faktury).. są od tego wyjątki ale i ile pamiętam sprzęt fotograficzny chyba nie jest takim wyjątkiem..
I firma jak nawet incydentalnie sprzedałaby coś osobie fizycznej musi mieć kasę i wszystko wbijać..
I praktycznie nie ma od tego odwołania - albo paragon fiskalny albo faktura.. albo jedno i drugie..
Pozdr
Artur