no to i ja poddalam sie ogolnemu szalenstwu...
[coz, wiosna!]
i odwiedzilam dzis fotoit
wyszlam lzejsza o pare zlotych
a ciezsza o dwa kilogramy metalu, szkla i plastiku![]()
straszna masa osob sie tam kręcila - sami panowie - nie rozumiem, czemu...
wiec jesli bym tam ktos z forum
i widzial jedyna kobiete
ktora przebierala w szklach jak w ulegalkach
marudzac okrutnie
to bylam ja
mam pytanie -
przy zakupienie dostalam zadnego paragonu
tylko dostalam zielona karte ;-)
- zielona karte z napisem 'karta gwarancyjna'
jest tam wypisana data zakupu, cena, numer seryjny
- czy to sie kwalifikuje jako dowod zakupu
ktory moge wyslac w nadziei na otrzymanie cashbacku?