Kurczak, to zupełnie już nie wiem co o tym myśleć. Nie dosyć, że mam ten cholerny paragon drukowany, to mam gwarancję Canon Europe wypełnioną ręcznie. Czy ktoś może potwierdzić, czy takowa gwarancja jest równoznaczna z gwarancją naszą krajową (wogóle czy jest takie coś, jak nasza krajowa, czy jest to teraz europejska) ? Mogę wkleić fotę.

W Nikonie było to trochę inaczej - dostawało się gwarancję z NP, gdzie było wszystko wydrukowane - sprzedawca tylko przybijał pieczątkę. Zaczynam się trochę dziwić ....